Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W każdym radiu grają te same kawałki

mmazur
Rozmowa z Wojciechem Hoffmanem, liderem legendarnej grupy Turbo.

- Miałeś okazję w Rzeszowie ocenić młodą polską scenę muzyczną. Jak wrażenia?

- Jak najbardziej pozytywne. "Ro(c)kowa Noc" to świetny pomysł i bardzo dobrze, że w Rzeszowie młode zespoły mają okazję się pokazać. Cztery z nich zostawiło po sobie pozytywne wrażenie. Mam tylko nadzieję, że ci młodzi ludzie rzeczywiście kochają muzykę i chcą grać.

W dzisiejszych czasach bardzo ciężko jest przebić się do muzycznego światka grając swoje, a nie pod tzw. publiczkę. O promocji przez radio nawet nie ma co myśleć, bo tam lecą same "żygowiny". Przed tymi młodymi kapelami długa droga. Bardzo mało spotkają osób, które zechcą im pomóc.

- Mam rozumieć, że teraz jest młodym ciężej niż kiedy zaczynało Turbo?

- Czy trudniej… sam nie wiem. Na pewno inaczej, ale może i trudniej. Teraz niby pełno jest radia, prasy itd., ale przebić się tam graniczy z cudem. Generalnie można powiedzieć, że gdyby była tylko jedna stacja, wiele by się nie zmieniło. Wszędzie i tak można usłyszeć to samo.

- W Turbo zaszła bardzo ważna zmiana…

- Zgadza się, Grzegorza Kupczyka zastąpił na wokalu Tomek Struszczyk i muszę przyznać, że fani od razu go zaakceptowali.

- Bałeś się debiutu Tomka?

- Jasne. Po odejściu Grzegorza zastanawiałem się, czy jest sens utrzymywać Turbo przy życiu. Rozważałem rozwiązanie zespołu. Jednak potem pomyślałem - czemu nie spróbować? Na rozwiązywanie kapeli zawsze przyjdzie czas.

- Debiut sceniczny bez Grzegorza macie więc za sobą. Kiedy przyjdzie czas na fonograficzny?

- Myśleliśmy, że może uda się już w zimie. Jednak chcemy wszystko spokojnie dopracować, bo w takich sprawach lepiej się nie spieszyć. Nowa płyta powinna być gotowa w przyszłym roku. Już teraz mogę powiedzieć, że będzie to nasza najlepsza płyta i z pewnością zaskoczymy naszego byłego wokalistę.

- Możliwe jest, że nie otrzymacie godnej promocji tego krążka. Nie obawiasz się tego?

- Szczerze mówiąc, mam to gdzieś. Gram to, co lubię i nie mam zamiaru robić niczego wbrew sobie. Jestem na tyle doświadczonym muzykiem, że jakoś sobie poradzę. Koncertami też można zarabiać i się promować.

- Dzięki za rozmowę.

- Również dziękuję i pozdrawiam naszych podkarpackich fanów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24