Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W klubie Ósemka Rzeszów ruszyła kolejna edycja turnieju NLP. Pierwszym zwycięzcą Sebastian Krupa

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Sebastian Krupa nie musiał grać w finale, aby wygrać turniej
Sebastian Krupa nie musiał grać w finale, aby wygrać turniej Archiwum
Sebastian Krupa wygrał turniej „Nie lubię poniedziałków”, który otworzył nową edycję tych zawodów. Okazał się najlepszy bez konieczności rozgrywania finału, ponieważ jego rywal, Sebastian Hołówko, oddał mecz walkowerem.

Już na dzień dobry Sebastian musiał się nieźle napocić, aby postawić na swoim. Twardy opór stawił mu Maciej Dłuski, który przegrał tylko 2:3.

– Lekko nie było. Prowadził dwa do jednego i miał szansę, żeby wygrać – ocenia Sebastian.

W meczu nr 2 „Seba”’ trafił na Arkadiusza Nawojskiego, finalistę ostatnich zawodów Masters NLP. Mecz okazał się potyczką bez historii – Arek przegrał 0:3.

W kolejnej rundzie na drodze Sebastiana po raz pierwszy w tych zawodach stanął Sebastian Hołówko i odesłał późniejszego triumfatora na lewą stronę drabinki turniejowej (3:1).

– Sebastian wygrał jak najbardziej zasłużenie – przyznał nasz rozmówca.

Na lewej stronie „Seba” miał z górki - pokonał 3:0 Dominika Krzyśkę, co wystarczyło, aby zameldował się w ćwierćfinale. W nim bohater wieczoru ograł 3:1 Sławomira Pasternaka, a w półfinale do zera wygrał z Janem Cyrulem.

Sebastian Hołówko przed meczem ze swoim imiennikiem wygrał 3:2 z Januszem Stawarzem, w ćwierćfinale wypunktował do zera Sławomira Bratka, by w półfinale wygrać 3:1 z Mirosławem Dąbrowskim.

Jak wspomnieliśmy, tym razem nie doszło do finałowej rozgrywki, ponieważ drugi półfinalista miał tym razem ograniczony wolny czas.

– Kiedy jeszcze rozgrywałem mecz z Jankiem Cyrulem, Sebastian skończył swoją grę z Mirkiem – mówi nam „Seba”. – Myślałem, że przegrał, bo rozkręcił kija i za chwilę wyszedł z klubu. Potem zrobił to Mirek, więc trochę zgłupiałem.

Jeśli chodzi o Jackpota, los wskazał na Kingę Rauk. Była bilardzistka Ósemki (mieszka na stałe w Anglii) wpadła do rodzinnego miasta prosto po zawodach Euro Tour, które odbyły się w Austrii. Pod Alpami nie poszalała (lewa, prawa...), wielkiej wygranej w Rzeszowie też nie zgarnęła, bo po rozbiciu żadna z bil nie znalazła drogi do łuzy.

Za tydzień turniej NLP nr 2, a potem w rywalizacji czeka nas wakacyjna przerwa. Wznowienie zawodów nastąpi we wrześniu.

ZOBACZ TEŻ: Gala MMA Carpathian Warriors w Przeworsku: Adam Tomasik i Mateusz Makarowski wygrywają przez nokaut

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24