W Korczowej wpadł przemytnik z haszyszem o wartości 900 tys. złotych [WIDEO]

Do wpadki doszło w niedzielę wieczorem, na polsko - ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej.

- Na pasie wyjazdowym z Polski na Ukrainę ustawił się Portugalczyk. Podróżował renaultem kangoo, na francuskich numerach rejestracyjnych - mówi mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Mężczyzna miał przy sobie dwa paszporty, oprócz portugalskiego również ukraiński. Urodził się na Ukrainie.

Paczki z haszyszem ukrył w specjalnej skrytce

Wykrycie przemytu haszyszu w Korczowej to efekt wspólnej pracy strażników granicznych z oddziałów bieszczadzkiego oraz nadbużańskiego oraz podkarpackich celników. Prawdopodobnie służby już wcześniej miały sygnał o transporcie.

W trakcie prześwietlania pojazdu urządzeniem repiscan, działającym jak rentgen, funkcjonariusze znaleźli skrytkę. Do przeszukania pojazdu użyty został również pies służbowy, który oznaczył miejsce podejrzanego schowku.

- W przegrodzie między komorą silnika i kabiną pasażerską funkcjonariusze znaleźli 34 szczelnie zapakowane kostki. Łącznie towar ważył 31,5 kg. Z wykonanego testu jednoznacznie wynikało, że podejrzana substancja to haszysz - informuje Edyta Chabowska, rzecznik Izby Celnej w Przemyślu.

Portugalczyk został zatrzymany. W poniedziałek Prokuratura Okręgowa w Przemyślu wszczęła śledztwo w tej sprawie. Kierowcy, 48-letniemu Oleksandrowi S. został postawiony zarzut próby przemytu znacznej ilości narkotyków. Grozi mu kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

- Mężczyzna został już przesłuchany. Nie przyznał się do zarzuconego mu czynu. Ze względu na charakter sprawy oraz fakt, że podejrzany nie ma stałego miejsca zamieszkania w Polsce, prokurator będzie wnioskował do sądu o trzymiesięczny areszt tymczasowy - mówi prok. Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Sądowe posiedzenie w sprawie aresztu ma się odbyć jutro (wtorek).

Paczki z haszyszem ukrył w specjalnej skrytce

To już kolejne w ostatnim czasie ujawnienie usiłowania przemytu przez polsko - ukraińską granicę znacznych ilości środków odurzających. 21 października ub. roku, również na polsko - ukraińskim przejściu w Korczowej, zatrzymano 54 kg haszyszu, o czarnorynkowej wartości 1,6 mln złotych. Narkotyki także przewoził Portugalczyk. Paczki z narkotykami ukrył w przerobionej butli gazowej swojego samochodu.

Podkarpackim rekordem ostatnich lat jest wpadka na przejściu w Medyce, w kwietniu ub.r. 158 kg heroiny o rynkowej wartości 6 mln złotych. Narkotyki były ukryte w naczepie tira. Jedynym podejrzanym, a później oskarżonym był Turek, kierowca auta. Zapadł już wyrok w tej sprawie, na razie nieprawomocny. Turek został skazany na karę 6 lat pozbawienia wolności i 30 tys. złotych grzywny.