Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krośnie o fotel prezydenta powalczą tylko PO i PiS?

Ewa Gorczyca
Niewykluczone, że lista ubiegających się o fotel prezydenta Krosna będzie bardzo krótka. Pewne jest na razie to, że do rywalizacji staną kandydaci PO i PiS.

SLD przyznaje, że ich kandydat miałby małe szanse. PSL ciągle się waha.

Tylko jedno nazwisko jest już znane oficjalnie. Piotr Przytocki, rządzący Krosnem już dwie kadencje, długo wstrzymywał się z deklaracją, czy zamierza ponownie startować w wyborach. Karty odkrył w ub. tygodniu. Przytocki zawsze akcentował swoją bezpartyjność. Wcześniej dwukrotnie startował z listy lokalnych komitetów wyborców. Tym razem będzie oficjalnym kandydatem Platformy, nie tylko na prezydenta, także na radnego Sejmiku Wojewódzkiego. Jak mówi, jest wdzięczny PO, bo to właśnie parlamentarzyści tej partii wspierali miasto w rozwiązywaniu problemów.

Swojego kandydata na pewno wystawi PiS. Piotr Babinetz, poseł i pełnomocnik PiS na miasto Krosno, absolutnie nie chce jednak zdradzać żadnych nazwisk.

- Mamy trzy osoby, spośród których kandydat zostanie wyłoniony. Musi być zdecydowany na start w wyborach i mieć predyspozycje, które pomogą mu w kampanii - mówi Babinetz.

Wybór ma być dokonany podczas dzisiejszego zarządu. - Jak wszystko dobrze pójdzie, oficjalnie ogłosimy naszego kandydata już w piątek, na kongresie w Rzeszowie.
Babinetz przyznaje, że obecny prezydent, Piotr Przytocki, ma silną pozycję w mieście i to stawia go na pozycji faworyta. Jak twierdzi - szkoda, że inne partie nie wystawiają własnych kandydatów. - Wybory byłyby wtedy ciekawsze. Myślę, że również PIS by na tym skorzystał.

SLD nie wystawia swojego kandydata, bo uważa, że byłby skazany na porażkę.

- Mieliśmy swojego kandydata w poprzednich wyborach i nie skończyło się sukcesem. Piotr Przytocki okazał się zbyt silny. Podobnie jest teraz, a start w wyborach tylko po to, żeby się pokazać, nie ma większego sensu - uważa Stanisław Jucha, przewodniczący rady SLD w Krośnie. Dodaje, że mieli kandydatkę, jednak wycofała się w momencie, gdy Przytocki ogłosił swoją decyzję.

Jeszcze nie wiadomo, czy swojego kandydata na prezydenta wystawi PSL (ostateczne decyzje zapadną 18 września na konwencji wojewódzkiej). Można przypuszczać, że nie, bo partia nie ma reprezentacji w Radzie Miasta. Niewykluczone, że w ramach koalicji z PO poprze Przytockiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24