W Leżajsku ma powstać największe w Europie Centrum Chasydzkie

Kilka miesięcy temu temat budowy centrum pojawił się na sesji. Radni mieli się wypowiedzieć, co sądzą o budowie. Ustalili, że ich decyzja będzie uzależniona od opinii mieszkańców. Zlecili burmistrzowi, by zapytał ich o zdanie.

- Rozmawiam o tym z ludźmi. Opinie są zarówno pozytywne, jak i negatywne. Chodzi o inwestycję wartą ponad 24 mln zł. Decyzja jednak należy do radnych - wyjaśnia Tadeusz Trębacz, burmistrz Leżajska.

8,5 tys. metrów kwadratowych powierzchni

Po ostatnim spotkaniu z Żydami zdecydował, że na najbliższej sesji przedstawi wniosek w sprawie przystąpienia do uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Jest potrzebny, by Żydzi mogli wykupić brakujące grunty pod inwestycję.

Centrum miałoby powstać na bazie dwóch budynków przy ul. Studziennej, które należą do Fundacji Chasydów. W jego części podziemnej miałoby się mieścić Muzeum Tradycji Chasydzkiej Na Ziemiach Polskich. Składałoby się z trzech sal wystawowych. Zwiedzającym przybliżyłyby życie ludności żydowskiej do II wojny światowej, Leżajsk w okresie Holokaustu oraz działalność rabina Elimelecha.
Osobno dla kobiet i mężczyzn

W podziemiach miałoby się też znaleźć miejsce na projekcje filmów dokumentalnych oraz mykwa i parking. Parter i dwa piętra miałyby być częścią hotelowo-restauracyjną centrum. Tu znalazłoby się ponad 70 pokoi, przestronna recepcja, sala do studiów religijnych dla 250 osób i oddzielna dla 150 kobiet, jadalnia na 250 miejsc, kuchnia oraz 40 toalet.

- Nie unikniemy podjęcia decyzji. Będziemy musieli zająć jakieś stanowisko, bo sprawa trwa zbyt długo - zauważa burmistrz.