W ubiegłym roku władze Lubaczowa otrzymały potwierdzone informacje o tym, że w 1940 roku w Katyniu i Charkowie, zginęło 10 osób (5 osób ur. w mieście) związanych z Lubaczowem.
- Wpadliśmy na pomysł, aby postawić pomnik, który będzie przypominał młodym ludziom o tym jakże ważnym wydarzeniu w historii - mówi burmistrz Lubaczowa, Maria Magoń.
Wysoki na prawie dwa metry pomnik katyński zaprojektował lubaczowski artysta Janusz Szpyt. Wraz z dębami znajdzie się on na ul. Ofiar Katynia, przed nowym cmentarzem. Na bryle z czarnego granitu wyryte będą nazwiska zamordowanych, a także epitafium dla nich. Po środku za szklaną ścianą ma być ziemia z Katynia. Tuż obok pomnika stanie ławka, również wykonana z czarnego granitu.
- Całość ma zostać w przyszłości połączona z pomnikiem ku pamięci Polaków deportowanych na Sybir, który również planujemy postawić - dodaje Magoń.
Koszt budowy pomnika to 80 tys. złotych. Lubaczów wystąpi do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa o jego dofinansowanie.
Wszystko gotowe ma być przed 15 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?