Minionej nocy strażnicy graniczni z Medyki próbowali zatrzymać do kontroli 44-letniego kierowcę opla.
- Ten zlekceważył dany mu sygnał i usiłował ominąć kontrolujących - mówi mł. asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
W trakcie manewru mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i po uderzeniu w służbowego land rovera Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zjechał do rowu.
- W organizmie kierującego stwierdzono ponad 1,5 promila alkoholu - dodaje Dyjak. - Okazało się, że wcześniej stracił prawo jazdy. Ponadto nie miał dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia pojazdu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA