Po godzinie 9.00 w okolicach cmentarza w Nisku pijana kobieta wjechała w słup. Policjanci na miejscu zastali małżeństwo i rozbitego chevroleta. 64-letnia kobieta była pijana. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jej mąż był trzeźwy. Oświadczył, że to on kierował samochodem i ponosi winę za zdarzenie.
Informacje od mężczyzny nie zgadzały się ze zgłoszeniem, z które wynikało, że za kierownicą siedziała kobieta. Jechała w samochodzie sama. Dopiero po uderzeniu w słup podbiegł do niej mąż.
64-latka została przewieziona do szpitala. Skruszony mąż w tym czasie przyszedł na komendę i przyznał się, że to nie on, lecz żona kierowała pojazdem i wjechała w słup.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy kobiety, która będzie przed sądem odpowiadać za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Trzy osoby rane w wypadku w Ropczycach. Zderzyły się dwa sam...
Zobacz też: Groźny wypadek w Adamówce. Z auta osobowego wypadł silnik. Ranne zostały dwie osoby [FILM Z WIDOREJESTRATORA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?