Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W okolicach Ustrzyk Górnych zatrzymano nielegalnego imigranta z Azerbejdżanu

Norbert Ziętal
wikipedia
Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali w Bieszczadach obywatela Azerbejdżanu, który nielegalnie przekroczył granicę z Ukrainy. Wyjaśnił, że chciał przedostać się do brata mieszkającego we Francji.

Funkcjonariusze z bieszczadzkiej Placówki Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych zatrzymali obywatela Azerbejdżanu, który nielegalnie przekroczył zieloną granicę z Ukrainy do Polski.

Ustalono również obywatela Francji, który po polskiej stronie granicy, pojazdem, oczekiwał na migranta.

- Mężczyzna został zatrzymany zaraz po wyjściu z kompleksu leśnego w rejonie Ustrzyk Górnych. 35 latek nie miał przy sobie żadnych dokumentów, natomiast był dobrze przygotowany do wędrówki górskiej. W plecaku oprócz map, smartfonu, ładowarki akumulatorowej, posiadał obuwie na zmianę, odzież do turystyki górskiej oraz zapalarki ognia i hermetycznie pakowaną żywność. Przyznał się do pieszego przekroczenia granicy z Ukrainy do Polski - informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

W tym samym czasie, funkcjonariusze z sąsiedniej Placówki SG w Stuposianach zatrzymali obywatela Francji, który samochodem oczekiwał na migranta. Wkrótce okazało się, że obaj mężczyźni to bracia i pochodzą z Azerbejdżanu. Starszy z nich, mając już pobyt stały na terenie Francji, postanowił nielegalnie sprowadzić do siebie młodszego brata.

Dzisiaj, zgodnie z przepisami o readmisji, nielegalnego imigranta przekazano służbom granicznym Ukrainy.


ZOBACZ TEŻ: Sprzęt do kontroli granicznej używany przez Straż Graniczną

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24