W Przemyślu chcą rozbudować system monitoringu miejskiego

Obecnie w Przemyślu funkcjonuje kilkanaście kamer stałego monitoringu. Znajdują się one w różnych punktach miasta. Opracowywany jest kompleksowy system monitoringu wizyjnego. Niezależnie od tego projektu, pojawił się nowy pomysł. Sieć mobilnego monitoringu. Prace projektowe prowadziła straż miejska wraz z policją i wydziałem zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego.

- Zakończyliśmy już etap przygotowań do tego projektu. Przedstawiliśmy wypracowane przez nas wnioski. O tym, czy zostaną one zaakceptowane decydować będą radni i władze miejskie - mówi Jan Geneja, komendant Straży Miejskiej w Przemyślu.

Wyjaśnia, że chodzi o mobilne urządzenia do monitoringu.

- Nie wszędzie jesteśmy w stanie, głównie z powodów finansowych, zamontować kamery standardowego monitoringu. Pomijając kwestie finansowe, jest to również trudne zadanie logistyczne. Potrzebne są odpowiednie zezwolenia, linia światłowodowa. Z tego powodu zaproponowaliśmy mobilne urządzenia. Działają one w ramach sieci komórkowej. Mogą być umieszczone dosłownie wszędzie, bo są niewielkich rozmiarów. Korzystają z baterii słonecznych lub własnego akumulatora, który wystarczy naładować raz na trzy miesiące. Nie odkryliśmy nic nowego. Stosują jest już straż graniczna, straż ochrony kolei. Doskonale sprawdza się jako narzędzie wykorzystywane przez strażników leśnych - twierdzi Geneja.

Kamera sama prześle fotografię do komputera

Często zwane są one fotopułapkami. Mogą być tak ustawione, że będą reagowały na ruch. Wykonają wtedy zdjęcie lub film. Będą mogły od razu przesłać je na dowolny telefon komórkowy lub komputer.

- Liczne prośby o zainstalowanie kamer, skłoniły nas do rozpoczęcia prac nad programem rozbudowy monitoringu miejskiego, który jest w fazie koncepcji. Oczywiście nie wszystkie wnioski zostaną uwzględnione, ale najbardziej oczekiwane, potrzebne i racjonalne, po konsultacjach z zarządami osiedli, policją i Strażą Miejską zostaną ujęte w systemie. Nie we wszystkich ze zgłaszanych miejsc jest potrzebny stały monitoring. Co do urządzeń mobilnych to jest to ciekawe rozwiązanie i warto się nad nim zastanowić - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla.

Mobilne fotopułapki doskonale będą się sprawdzać np. w miejscach, gdzie są dzikie wysypiska śmieci. Również do pilnowania cmentarzy. Koszt zakupu jednej kamery jest niewielki, wynosi ok. tysiąca złotych.