Kilka lat temu Olga Hryńkiw, znana przemyska dziennikarka, zaskoczyła wszystkich zmianą profesji. Z reportera stała się piekarzem. Postanowiła, że będzie piec chleb według tradycyjnych, starych receptur, wyłącznie z naturalnych składników, na zakwasie, w drzewnym piecu. Gdy inni twierdzili, że to niemożliwe, pani Olga konsekwentnie realizowała swój plan. Po kilku latach działalności w ofercie ma kilka gatunków pieczywa, także słodkiego.
Klienci zobaczą, jak powstaje chleb
Teraz chce zaskoczyć kolejnym nowym rozwiązaniem. W Rynku otworzy sklep - minipiekarnię, w której na oczach klientów będzie wyrabiane ciasto, wkładane do pieca, wyjmowane bochenki. Zaplanowane jest miejsce do degustacji wypieków. Co ciekawe, zainteresowani klienci będą mogli spróbować swoich sił w piekarstwie.
- Pomysł wziął się z potrzeby poradzenia sobie z coraz większą popularną mojej piekarenki. Mam ją w prywatnym domu. Przychodzili klienci, którzy chcieli zobaczyć mój piec, pokazać go swoim dzieciom, sprawdzić, czy na pewno chleb jest pieczony na drewnie itp. Sporo było fascynatów. Z jednej strony to bardzo przyjemna sprawa, gdy widzę, że ludzie są zainteresowani tym, co robię. Jednak z drugiej strony to dość kłopotliwe. Ja pracuję w dużym stresie, w ogromnym tempie, nie zawsze jestem czysta i nie zawsze mam warunki, żeby z klientami porozmawiać o chlebie. Stąd pomysł na lokal z pokazowym, niewielkim wypiekiem - tłumaczy pani Olga, właścicielka Domowej Piekarni & Spiżarni w Przemyślu. Nadała sobie tytuł Naczelnego Piekarza.
Tutaj dowiesz się wszystkiego o chlebie
W sklepiku będzie niewielki pokazowy wypiek. Osoba, która będzie to prezentować będzie miała czas, aby na spokojnie zademonstrować wszystkie czynności, odpowiedzieć na wiele pytań klientów, pokazać stare narzędzia i techniki pieczenia. Pani Olga od razu zaznacza, że jej lokal absolutnie nie będzie podobny do tzw. piekarenek, które masowo powstają w hiper i supermarketach.
- Powód na powstanie tego lokalu jest jeszcze jeden. Niezmiernie mnie irytują erzace, produkty zastępcze. Wszystkie te chleby z polepszaczami, które niesłusznie nazywa się chlebem. W ten sposób się ludzi oszukuje. Ja chcę pokazać, jak naprawdę piecze się chleb. To będzie niewielka, mini-piekarenka. Dziennie będzie tutaj wypiekanych może z kilkanaście bochenków. Muszę sprawdzić, czy nie jest to jakiś rekord Guinessa - mówi przemyślanka.
Firmowy sklep Domowej Piekarni ruszył 1 maja. W swojej załodze pani Olga ma Naczelnego Dostawcę, Naczelnego Sprzedawcę oraz Naczelnego Cukiernika..
Za naszym pośrednictwem pani Olga zwraca się do osób, które do jej mini-muzeum mogą wypożyczyć dawne narzędzia do wypieku chleba. M.in. dzieże, łopaty, sita.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?