- Wystarczy samo złożenie w tym roku wniosku o wykup mieszkania. Transakcja i tak zostanie zrealizowana dopiero w przeszłym roku – mówi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla.
Chodzi o mieszkania, którymi zarządza miasto. Obecnie jest ich w Przemyślu blisko 3 tys. Mają różny status prawny.
- Chcemy sprzedać znaczną część tych mieszkań, bo widzimy, że pomimo starań i nawet jak najlepszej pracy urzędników, nie ma możliwości skutecznego zarządzania tak dużą ilością mieszkań – twierdzi Hayder.
Kto złoży wniosek o wykup mieszkania w tym roku może liczyć na 80 proc. bonifikaty. W 2013 na 70 proc., w 2014 na 60 proc. Po roku 2014 na 50 proc. Urzędnicy jednoznacznie dają do zrozumienia, że chcą premiować tych, którzy szybko podejmą decyzję. Zniżka jest udzielana w przypadku, gdy mieszkaniec decyduje się na jednorazową wpłatę.
Jest możliwość rozłożenia zakupy na raty, jednak w takich przypadku bonifikata wynosi jedynie 50 proc., niezależnie od roku, w którym lokator zgłosił chęć wykupu. W tej sytuacji bardziej opłaca się zaciągnąć kredyt bankowy i spłacać o wiele niższe odsetki, ale za to skorzystać z większej bonifikaty.
- Wyróżniliśmy pięć grup mieszkań. Nie wszystkie są na sprzedaż na ogólnych zasadach – twierdzi Hayder.
Miasto najbardziej liczy na mieszkańców 1577 mieszkań w 286 blokach. Ich sprzedaż powinna być najłatwiejsza. - Planujemy, że w najbliższych latach sprzedamy połowę z tych lokali – przekonuje Hayder.
321 mieszkań znajdujących się w 52 kamienicach nie ma właściciela. Miasto jest tzw. samoistnym posiadaczem, gdyż nie można ustalić prawowitych właścicieli budynków. Ich lokatorzy nie mogą wykupić tych lokali. Podobnie jak w 30 budynkach z mieszkaniami socjalnymi.
259 lokali w 40 budynkach właściciele będą mogli kupić pod warunkiem, że taką chęć wyrażą wszyscy z danego budynku. - Chcemy uniknąć trudnych sytuacji. W sytuacji, gdy choć jeden lokator kupi mieszkanie w takim budynku, to zawiązuje się wspólnota mieszkaniowa. W przypadku małych wspólnot, do ośmiu mieszkań, najdrobniejsza nawet decyzja musi być podejmowana jednomyślnie. Mamy w mieście sporo przypadków, że ktoś jeden nie chce się pod czymś podpisać i blokuje konieczne remonty i inwestycje. Stąd decyzja o wprowadzeniu takiego wyjątku w przypadku sprzedaży lokali w takich małych budynkach – mówi wiceprezydent.
Bonifikaty na wykup mieszkań są pierwszym etapem zmian sposobu gospodarowania mieszkaniami w Przemyślu. Kolejny to baza lokali do zamiany, miasto chce w tym być pośrednikiem.
- Chcemy również nawiązać współpracę z firmami, które zajmują się sprawami lokalowymi w przypadkach wyroków eksmisyjnych. Przeprowadzają taką osobę lub osoby do swojego lokalu. Niektóre samorządy już prowadzą taką współpracę – twierdzi Hayder.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Projektant gwiazd ostro o stylu Liszowskiej. "Stała się obłym prostokątem"
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!