Znaleziskiem zajęli się archeolodzy z Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej.
Groby miały wymiary 35 na 80 cm oraz 120 na 90 cm. Znajdowały się na głębokości 90 i 130 cm, w odległości kilkunastu metrów od siebie. Zostały w nich pochowane młode osoby. Dzięki sprzyjającym warunkom ich szkielety zachowały się bardzo dobrze.
- Zmarli zostali ułożeni na wznak, z rękami złożonymi przy miednicy. Groby posiadały wyposażenie. W jednym, w którym prawdopodobnie pochowana została kilkunastoletnia osoba, przy nogach znaleźliśmy naczynie gliniane i resztki pożywienia, skorupki jaj i kości zwierzęce. W drugim grobie pochowane zostało kilkuletnie dziecko. Pod jego nóżką odkryliśmy żelazny nożyk. Będzie on poddany badaniom i konserwacji. Być może znajdziemy na nim jakieś ślady - mówi Magdalena Krzemińska, kierownik prac archeologicznych z Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej.
[obrazek2] Szkielet kilkunastolatka. (fot. Archiwum MNZP)Szkielety i zawartość grobów trafiła już do muzealnych pracowni.
Najprawdopodobniej odkryte groby należą do cmentarzyska wczesnośredniowiecznego, na które natrafiono w 1932 r., podczas kopania fundamentów pod budynki. W Przemyślu, prawie wszystkie odkryte cmentarzyska z tego okresu, znajdują się po lewej stronie Sanu.
- Potwierdza to tezę, że we wczesnym średniowieczu rzeka oddziela część zamieszkiwaną przez ludzi od cmentarzysk - twierdzi archeolog.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
