Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Przeworsku z sądowego magazynu znikały dowody. Prokuratorzy badają 430 dokumentów

Anna Janik
Dwie sprawy dotyczące nieprawidłowości w Sądzie Rejonowym w Przeworsku prowadzi obecnie przemyska prokuratura. Jedna osoba już usłyszała zarzuty.

Dokładnie rok temu Prokuratura Okręgowa w Przemyślu wszczęła postępowanie dotyczące uszkodzenia zarchiwizowanych akt spraw cywilnych. Zauważył to ówczesny prezes sądu (odwołany we wrześniu 2017 r. przez Zbigniewa Ziobrę). Okazało się, że ktoś manipulował przy znaczkach opłaty sądowej, usuwając z nich sądowe stemple. Pieczęcie te przybija się wtedy, gdy zapadnie decyzja o umorzeniu opłaty.

Usuwano pieczątki

Jak ustaliła prokuratura, ktoś wywabiał atrament ze stempli i ponownie wprowadzał znaczki do obiegu jako nowe, sprzedając je petentom. Wstępnie określono, że Skarb Państwa miał na tym stracić ok. 18300 zł. Śledztwo to przedłużono do 18 kwietnia, bo w tej sprawie trwa szereg czynności.

- Badanych jest 430 dokumentów pod kątem ekspertyz pisma ręcznego, pieczęci, stempli oraz wizualizacji śladów daktyloskopijnych na dokumentach. Wszystko po to, by ustalić, kto dotykał dokumentów i fałszował urzędowe znaki wartościowe - mówi prok. Marta Pętkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

**CZYTAJ TEŻ:

Lista przestępców seksualnych z Podkarpacia. Prezentujemy zdjęcia gwałcicieli i pedofilów, które w rejestrze publikuje Ministerstwo Sprawiedliwości

**
Przesłuchanych zostało dotąd 50 osób. Zarzutów na razie nikomu nie postawiono, ale nie jest tajemnicą, że prokuratura gromadzi dowody przeciwko jednej, konkretnej osobie.

Kierowniczka z zarzutami

Kolejną nieprawidłowością, jaką zauważył były już prezes sądu, to znikające z sądowego magazynu dowody rzeczowe, które przekazywała prokuratura. Chodziło o 4438 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy, które na czarnym rynku są warte ok. 18 tys. zł. Ponieważ do magazynu dostęp miała tylko jedna osoba, tj. była już kierowniczka sekretariatu wydziału karnego, prokuratura postawiła jej zarzuty przywłaszczenia powierzonego mienia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz popełnienia występków z kodeksu karnego skarbowego.

CZYTAJ TEŻ: 10-letnia Nikola z Jarosławia wyróżniona za odwagę. Dziewczynka uratowała życie mamie [ZDJĘCIA]

- 62-latka została przesłuchana. Nie przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia, które nie znajdują jednak potwierdzenia w materiale dowodowym - mówi prokurator Pętkowska.

Dowody z magazynu miały znikać od lipca 2013 r. do stycznia 2017 r. Dochodzenie w tej sprawie zostało wszczęte w sierpniu 2017 r. i jest na etapie końcowym. W najbliższym czasie prokuratura zamierza złożyć w sądzie akt oskarżenia. Kierowniczka sekretariatu jest już na emeryturze.

POLECAMY:

ZOBACZ TEŻ: Były prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie Krzysztof S. odpowiada przed sądem w Rzeszowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24