Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Rzeszowie powstaną nowe drogi dla rowerów

Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
Ponad 2 mln zł pochłonie tegoroczna rozbudowa trasy rowerowo spacerowej nad Wisłokiem w Rzeszowie.

W tym roku rzeszowianie dostaną do użytku kolejne kilometry dróg rowerowych. Jako pierwszy, w lecie będzie gotowy ok. 2,5-kilometrowy odcinek wzdłuż modernizowanej ulicy Lubelskiej. Później ścieżki zostaną dobudowane przy okazji przebudowy al. Rejtana i Wyzwolenia. Będzie ich ok. 5 kilometrów.

Największe zmiany miasto planuje jednak w rejonie Wisłoka. Najpierw przebudowy doczeka się promenada nad zalewem. - Między zaporą a Lisią Górą poszerzymy trasę spacerowo-rowerową do ok. 5 metrów. Miejscami droga będzie miała dwa pasy. Dotychczasową szerokość pozostawimy tylko między parkingiem przy ul. Żeglarskiej a wypożyczalnią sprzętu wodnego, bo tutaj nie ma miejsca na rozbudowę - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Projekt zmian na mierzącym ok. 2,6 km odcinku jest już gotowy i czeka na realizację. Podczas jednej z najbliższych sesji ponad 2 mln zł na ten cel zarezerwują radni. Urzędnicy chcą rozpocząć roboty na wiosnę.

Nowa droga została już zaplanowana także na prawym brzegu Wisłoka, na osiedlu Budziwój. Ma biec w okolicy ul. Piaskowej i doprowadzić w rejon ul. Kwiatkowskiego. W przyszłości miasto chciałoby ją przedłużyć aż do gminy Tyczyn, w okolice Hermanowej. - Koncepcje są dwie. Skromniejsza zakłada budowę drogi o szerokości ok. 3 metrów. Druga to trasa dwa razy szersza. Chcemy wykonać drugi wariant, ale do tego konieczny będzie kompromis z właścicielami działek, których potrzebujemy pod inwestycję - mówi Piotr Magdoń, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.

Drogę trzymetrową można budować nawet na wiosnę, zaraz po wykonaniu projektu budowlanego. Do wariantu szerszego miasto musi odkupić działki od prywatnych osób. Problem w tym, że chociaż większości z nich nie da się zabudować, właściciele chcą za nie pieniędzy porównywalnych do terenów budowlanych. Pomysł budowy ścieżki nie podoba się także deweloperom, którzy zamiast niej woleliby dojazd do swoich działek.

- Dlatego rozważamy także możliwość budowy dojazdu połączonego z drogą rowerową - mówi dyrektor Magdoń.

Do wykonania wariantu sześciometrowego Urząd Miasta potrzebuje dokupić kilkanaście arów gruntu. Kosztorys i wykaz działek przygotowuje już Biuro Gospodarki Mieniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24