W sanockim hokeju rozmowy toczą się w dobrym kierunku

- Sanocki trzon drużyny trenuje od dwóch tygodni a nadal nie wiadomo czy pierwszy zespół przystąpi do rozgrywek?- Mamy nadzieję, że przystąpi. W piątek miało być decydujące posiedzenie rady nadzorczej ale ze względów zdrowotnych kilku osób przesunęliśmy je na poniedziałek. Mam nadzieję, że zapadnie już wtedy decyzja finalna bo rozmowy toczą się w miarę dobrym kierunku.

- Szukaliście ostatnio nowych sponsorów klubu, można pochwalić się jakimiś sukcesami?- Nie można, dopóki główni sponsorzy nie dadzą ostatecznej odpowiedzi co do swojej gotowości.

- Mniej pieniędzy niż dotąd obiecują i PBS Bank i Ciarko. Jak znaczące to kwoty?- To na pewno będzie mniej niż do tej pory, ale nie chciałbym upubliczniać sum. Po pierwsze ostateczne decyzje nie zapadły, po drugie - nigdy tego nie robiliśmy.

- Jak silnej drużyny można się więc spodziewać?- Raczej skład będzie oparty na naszych zawodnikach. Zresztą - co pokazuje historia naszego klubu - trudno powiedzieć jak to się przełoży na wynik sportowy. W lidze finansowo i organizacyjnie do najbliższego sezonu gotowe są tylko dwa zespoły. Z resztą możemy śmiało powalczyć.

- Drużynę przygotowuje duet Tomasz Demkowicz - Marcin Ćwikła ale mówi się o trenerze ze Szwecji lub Kanady. Kiedy?- Nie mówmy nawet o tym.
Może i jakieś zagraniczne nazwiska się przewijają, ale na razie główny nasz temat to budżet. Dwaj główni sponsorzy muszą się ostatecznie określić co do swojej roli w finansowaniu zespołu a my musimy spiąć to z innymi i uzbierać wymagane minimum budżetowe dla spółek, które wynosi 2 miliony złotych. Czy będzie to więcej - nie wiem. Miasto obiecało pomoc w budżecie na 2016 rok, choć na razie bez konkretów.

- Przymierzaliście się do przemiany ze spółki z ograniczona odpowiedzialnością w sportową spółkę akcyjną. Na jakim to jest etapie?- Nie będziemy się jednak przekształcać bo to dość długi i kosztowny proces. Będziemy spółką akcyjną zgodnie z wymogami PZHL. Taką można założyć w jeden dzień plus kilka tygodni na procedury rejestracji. Rada nadzorcza w poniedziałek powinna podjąć stosowne decyzje.