W Sanoku 17-latka urodziła martwe dziecko? Trwa śledztwo

- 15 czerwca, około godziny 5, ratownicy medyczni poinformowali nas, że w jednym z mieszkań na terenie Sanoka doszło do przedwczesnego porodu – informuje asp. Izabela Rowińska-Ciępiel z KPP w Sanoku.

– Na miejscu stwierdzono zgon dziecka. Obecnie trwają czynności wyjaśniające, czy dziecko urodziło się martwe, czy zmarło tuż po porodzie. Sprawdzana będzie także wersja, czy do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie.

PRZECZYTAJ TEŻ: Pacjenta wypisano z dwóch szpitali. W trzecim na ratunek było już za późno. Prokuratura wszczęła śledztwo

Na miejscu zdarzenia policja pod nadzorem prokuratora przeprowadziła oględziny i zabezpieczyła dowody. 17-latka została przewieziona do szpitala w Lesku.

W poniedziałek śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Sanoku w sprawie podejrzenia nieumyślnego spowodowania śmierci w związku z narażeniem na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

ZOBACZ TEŻ: Noworodek pozostawiony w supermarkecie. Policja szuka matki dziecka