Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie pierwszeństwo przy organizacji imprez w przyszłym roku daje tym krajom, które miały być ich gospodarzami w 2020 roku.
– Najpoważniejszym kandydatem nadal są Katowice, ale jest kwestia zbieżności terminów w Spodku, który ma rezerwację na ten termin. Drugi aspekt to finanse, bo w Katowicach całe lodowisko trzeba budować od zera, a to spory koszt, ponad 350 tys. zł. Dlatego zwróciliśmy się do Sanoka i Gdańska – mówi Mirosław Minkina, prezes PZHL.
Turniej światowej 3 ligi ma zostać rozegrany w dniach 26 kwietnia - 2 maja 2021 roku. Rywalami biało-czerwonych będą reprezentacje Japonii, Serbii, Litwy, Ukrainy i Estonii.
W Sanoku jest ogromny głód hokeja, a pierwsza reprezentacja grała tu ostatnio w 2011, gdy organizowano turniej EIHC. Poza tym brak ekstraklasowej drużyny sprawia, że nawet na mecze słowackiej 2 ligi regularnie przychodzi po 1500-2000 kibiców.
– Przecież Sanok sportem stoi. Zasługujemy na dobry hokej, nasza młodzież zdobywa medale w prawie wszystkich kategoriach, a drużyna oparta na wychowankach walczyła dzielnie na Słowacji i w 1 lidze polskiej – dodaje burmistrz Matuszewski. – Jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa rozmawiałem z prezesem PZHL. Obecnie przygotowujemy lodowisko pod najnowsze zalecenia, realizujemy projekt nowych parametrów band i pleks.
– Jeszcze przed kwarantanną i zahamowanie, gospodarczym rozmawialiśmy ze sponsorami, którzy mogliby wesprzeć ten turniej. Mam nadzieję, że podtrzymają swoje deklaracje – zapewnia burmistrz Sanoka. - Miasto też przeznaczy pewną kwotę na promocję podczas tego turnieju, bo wychodzimy z założenia, że lepsza jedna duża impreza, niż kilka małych.
Hokej: Polska - Rumunia
– Myślę, że decyzje zapadną najpóźniej we wrześniu, podczas kongresu IIHF, ale mamy obiecane, że dostaniemy ten turniej – podkreśla prezes PZHL. – Ważna jest kwestia, czy będzie można grać z kibicami, czy nie. Tego nie wie nikt, to są dyskusje akademickie. Ja na razie badam grunt, rozważymy wszystkie opcje i wybierzemy najkorzystniejszą dla związku.
– Jeżeli nie dostanie Sanok mistrzostw świata to będziemy chcieli zorganizować u was reprezentacyjny Turniej Niepodległości, albo turniej o Puchar Solidarności, która w tym roku obchodzi swoje 40-lecie – kończy Minkina.
Zobacz też: Globalne ocieplenie drastycznie zmieni sport. Zimowe dyscypliny sportowe umrą śmiercią naturalną?
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?