W siedzibie ARiMR w Rzeszowie sufit spadł na urzędnika

Do niecodziennego wypadku doszło na 5. piętrze budynku Conres przy ul. Rejtana, w którym pomieszczenia zajmuje regionalny oddział Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Po godz. 9 w jednym z urzędowych pokojów, w którym stały w sumie cztery biurka, osunęła się górna ścianka działowa, przebijając podwieszenie sufitu. Spadające z góry pustaki i cegły spowodowały, że urazu nogi doznał jeden z pracujących w biurze pracowników. Na miejscu interweniowała policja, Państwowa Inspekcja Pracy i powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

- Na razie nie można mówić o przyczynach tego zdarzenia. Sami czekamy na ekspertyzę - mówi Wiesław Polek, zastępca dyrektora ARiMR. - Zarówno to biuro, jak i pozostałe znajdujące się na tym piętrze są wyłączone z użytkowania, ale praca odbywa się bez zakłóceń, to znaczy beneficjenci mogą składać wnioski - dodaje.

Policja swoje postępowanie prowadzi na razie w stronę nieszczęśliwego wypadku w miejscu pracy.

- Na ten moment mamy jedynie bardzo wstępne ustalenia. Sprawdzamy, czy w biurze w momencie zdarzenia były jeszcze inne osoby - mówi kom. Adam Szeląg z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. - Gromadzimy materiały w tej sprawie. Co do samego miejsca zdarzenia to jest to dość wysoka hala, zaadaptowana na biura - dodaje.

ZOBACZ TEŻ: Firmy które unikają płacenia 13 zł za godzinę nie unikną kary