Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sklepie w Rzeszowie zboczeniec włożył kobiecie telefon pod sukienkę i robił zdjęcia. Jej mąż obezwładnił 34-latka

Kinga Dereniowska
Kinga Dereniowska
Mężczyzna miał wkładać telefon pod sukienkę kobiety i fotografować jej miejsca intymne. Do tej bulwersującej sytuacji doszło w hipermarkecie E.Leclerc w Rzeszowie. Na szczęście kobietę obronił mąż.

Cała sytuacja wydarzyła się w piątek ok. godz. 17 w hipermarkecie E.Leclerc w Rzeszowie. Pan Grzegorz i jego żona wybrali się na weekendowe zakupy. Nie mieli pojęcia, że spotka ich tak nieprzyjemna sytuacja.

- Robił filmiki i zdjęcia smartfonem wkładając go pod sukienkę kobiecie - opisuje zbulwersowany mężczyzna, który napisał do naszej redakcji list. Opisał w nim wydarzenia z feralnego popołudnia.

Pan Grzegorz nie pozostał obojętny na to wstrętne zachowanie i obezwładnił erotomana. Pomogła mu w tym ochrona ze sklepu. Następnie wezwano policję.

Policja: zatrzymaliśmy 34-latka, który mógł dopuścić się "nieobyczajnego czynu"

- Interweniujący na miejscu funkcjonariusze, ujętego przez świadka i ochronę mężczyznę, 34-letniego mieszkańca Rzeszowa przewieźli do komisariatu policji

- potwierdza nadkom. Adam Szeląg z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

I dodaje, że policjanci badają sprawę w kierunku art. 140 kodeksu wykroczeń tj. nieobyczajnego wybryku. Zaznacza, że jest to wstępna kwalifikacja czynu. Zebrane w sprawie materiały zostały przesłane do prokuratury w celu oceny prawno-karnej zdarzenia.

Mężczyźni robią zdjęcia kobiecych pośladków i publikują w internecie

Od niedawna w sieci krąży kolejne obrzydliwe "wyzwanie". Polega na tym, że panowie robią z ukrycia zdjęcia pośladkom dziewczyn i wrzucają do internetu. To zdjęcia kobiet najczęściej w krótkich spodenkach, spódniczkach lub dżinsach. Na ulicach miast, przystankach, w autobusach, parkach, czy właśnie supermarketach.

- Nie ma ani sekundy, nawet na własnym balkonie, kiedy możemy czuć się bezpiecznie, że żaden zbok nas nie obserwuje i nie wrzuca właśnie naszego zdjęcia do sieci - pisze aktywistka Maja Staśko, która na co dzień pomaga ofiarom gwałtów. - Czy przez chwilę możecie przestać nas napastować i ogarnąć, że jak idziemy po ulicy, to po to, żeby gdzieś dojść, a nie po to, żeby sprawiać mężczyźnie przyjemność?

Jak twierdzi Staśko, mężczyźni w sieci doradzają sobie, jak najlepiej wsadzić komórkę pod spódnicę albo przyłapać kobietę na schodach, gdy wchodzi do góry przed nim. Dodaje, że każdy taki przypadek to molestowanie i należy zgłaszać to na policję. Podobnie radzi pan Grzegorz.

POLECAMY: Politycy, panienki, bandyci w „Pętli“ Patryka Vegi. Znany reżyser zapowiada, że ujawni pikantne szczegóły tzw. afery podkarpackiej

- Być może są inne kobiety, które zostały nagrane lub sfotografowane przez tego zboczeńca? Może przez nagłośnienie tej sprawy ktoś jeszcze się zgłosi

- apeluje pan Grzegorz.

Wiadomość o tej oburzającej sprawie dostaliśmy na skrzynkę [email protected]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24