W sobotę w Boguchwale lokalna, zdrowa żywność prosto od rolnika. I tak będzie co miesiąc. Podkarpacki Bazarek przed PODR w Boguchwale

Podkarpacki e-bazarek, czyli pomysł Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale na skrócenie dystansu między producentem a klientem okazał się dużym sukcesem. Teraz ten pomysł z sieci wyjdzie na plac przed siedzibę PODR. Już w sobotę będziemy mogli kupić najróżniejsze przysmaki (i nie tylko) prosto od podkarpackich producentów. Będą wędliny, sery, miody i inne potrawy. Co więcej, to nie jednorazowe wydarzenie, bo Podkarpacki Bazarek ma się odbywać co miesiąc!

W pierwszej połowie 2020 roku funkcjonować zaczął Podkarpacki e-bazarek, czyli internetowa platforma handlowa zaprojektowana przez Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale. Chodzi w niej o to, by konsumenci mogli kupować zdrową, lokalną żywność bezpośrednio od rolnika. Pomysł odniósł ogromny sukces, inne województwa go „podpatrzyły” i dziś podobne internetowe serwisy działają w całej Polsce. Wszystko zaczęło się na Podkarpaciu i również tutaj się rozwija.

- Widząc olbrzymie zainteresowanie Podkarpackim e-bazarkiem i Polskim e-bazarkiem, ale też widząc ogromne zainteresowanie produktami od naszych lokalnych producentów z Podkarpacia na ostatnich giełdach, gdzie były tysiące ludzi, chcieliśmy iść trochę dalej. Chcemy, aby to hasło, o którym tak dużo się mówi, czyli „od pola do stołu” i skracanie łańcucha dostaw funkcjonowało - powiedział nam Robert Pieszczoch, dyrektor PODR w Boguchwale.

Podkarpacki Bazarek to najnowszy pomysł PODRu, w którym chodzi w zasadzie o to samo, co w przypadku bazarku internetowego. Klient ma mieć bezpośredni kontakt z producentem lokalnej, zdrowej żywności. Już w sobotę 6 listopada odbędzie się pierwsza odsłona bazarku. Przed siedzibą Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego przy ul. Suszyckich 9 w Boguchwale od godz. 7 do 14 pojawią się stoiska producentów żywności z naszego województwa.

- Cały czas napływają zgłoszenia od rolników, tylko wczoraj wpłynęło ich ok. 50. Na pewno będzie bardzo dużo żywności, ale zachęcamy też wszystkich producentów, którzy mają do zaproponowania inne produkty. Oferta skierowana jest do współpracujących z nami rolników, żeby przyjechali na bazarek i mogli pohandlować - podkreśla Robert Pieszczoch.

I dodaje, że spodziewa się na bazarku bardzo wielu producentów. Nie będą to jedynie wytwórcy żywności, bo na Podkarpackim Bazarku będzie można kupić także rękodzieło. Możemy być też pewni, że kupimy nie tylko żywność przetworzoną, jak wędliny czy sery, ale również świeże owoce prosto z sadu, czy warzywa. Dyrektor PODR chciałby, aby comiesięczny bazarek w Boguchwale był dla klientów miejscem, gdzie dostaniemy praktycznie wszystko, czego potrzebujemy na nasze stoły.

Istotną zaletą Podkarpackiego Bazarku jest to, że rolnicy z Podkarpacia sprzedający swój towar przed siedzibą PODR nie zapłacą za miejsce ani złotówki. Do tego będą mieli dostęp do prądu czy wody, więc nie muszą się martwić o utrzymanie świeżości swoich produktów.

- Te miejsca dla podkarpackich rolników zawsze już będą za darmo. Taki jest nasz cel, bo zależy nam na tym, żeby naszych producentów rolnych jak najbardziej promować. Chcemy też, żeby tutaj właśnie konsument nawiązywał bezpośrednie kontakty z rolnikami, bo z reguły tak jest, że jeżeli produkt nam posmakuje, potem szukamy znów tego przysmaku. Jeśli ktoś będzie potrzebował kupić taki produkt częściej, niż raz w miesiącu, to na pewno do tego producenta trafi - tłumaczy dyrektor Pieszczoch.

- Podjęliśmy decyzję, że takie Podkarpackie Bazarki będą odbywały się u nas raz w miesiącu. Nie podajemy sztywnej daty, bo chcemy organizować to przed większymi świętami czy wydarzeniami, kiedy z reguły konsument robi większe zakupy - zapowiada dyrektor PODR.

Zdradza nam również, że grudniowy bazarek będzie miał świąteczny charakter. Będziemy mogli kupić piękne drzewka, karpie, świąteczne przysmaki czy choćby ozdoby. Atrakcją dla dzieci podczas tego bazarku ma być szopka z żywymi zwierzętami.

A jak z zainteresowaniem konsumentów taką formą zakupów?

- Zapytań mamy bardzo dużo, nasze imprezy w Boguchwale już cieszą się dużą popularnością. Oczywiście bazarek to coś innego niż Dni Otwartych Drzwi czy Jesienna Giełda Ogrodnicza, bo nie ma w tym przypadku imprez towarzyszących. Ale myślę, że bazarek również na stałe wpisze się w nasz kalendarz. Tutaj nastawiamy się tylko na to, aby w jednym miejscu mogli spotkać się producenci i konsumenci - mówi nam Robert Pieszczoch.

Co kupimy już w sobotę na Podkarpackim Bazarku w Boguchwale? Na pewno będą to wędliny, sery, miody, świeże owoce i warzywa, ale także lokalne wina. Możemy liczyć też na obecność kół gospodyń wiejskich, które dostarczą różnych gotowych dań. Dyrektor PODR zapowiada również, że będzie możliwość posmakowania dań przygotowanych przez Restaurację Podkarpacką działającą przy ośrodku, w tym dań z grilla. Przypomina też o zachowaniu odstępów, dezynfekcji rąk i innych zaleceniach Ministerstwa Zdrowia.