W sobotę w Kędzierzynie hit 6. kolejki PlusLigi: krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa Zaksa vs. Asseco Resovia. Będzie niespodzianka?

Hala w Kędzierzynie jest szczęśliwa dla rzeszowskiej drużyny, która na przestrzeni ostatnich sezonów znacznie częściej w niej wygrywała przerywając niespodziewanie passę rywali, niż przegrywała. Może im tym razem historia zwycięstw resoviaków na boisku znajdujących się w dużym gazie kędzierzynian kolejny raz się powtórzy. Siatkarze z Rzeszowa nie patrzą jednak na statystyki i broń Boże nie budują na nich swojej wiary w możliwość zatrzymania bardzo skutecznego Łukasza Kaczmarka i jego kolegów.Liczą wyłącznie na siebie.

W tym tygodniu resoviacy pod wodzą trenera Alberto Giulianiego solidnie pracowali nad poprawą swojej dyspozycji. Potencjał jest, ale potrzebna jest lepsza gra niż z Jastrzębskim. Zdaniem Jakuba Kochanowskiego, który tak jak koledzy ma nadzieję na zdobycie w sobotnie popołudnie punktów, wśród elementów do poprawy znajdowały się ciągłość skutecznej gry i zimna głowa. Ale nie tylko...

Sobotni szlagier ma wiele podtekstów. Przed rozpoczęciem tego emocjonująco i ciekawie zapowiadającego się pojedynku w żyłach Kochanowskiego oraz Pawła Zatorskiego, którzy sięgali z Zaksą po medale, krew popłynie znacznie szybciej. Obaj po przenosinach do Rzeszowa po raz pierwszy zagrają przeciwko swojej byłej drużynie. Sentymenty pójdą jednak na bok.

Będzie to także szczególny mecz dla Sama Deroo. Belgijski przyjmujący przed opuszczeniem PlusLigi razem z Rafałem Buszkiem grał w teamie z Kędzierzyna, zdobywał z nim tytuły mistrzowskie. Będzie chciał pokazać, że nadal jest tak dobry, jak był, kiedy odchodził.

Zaksa w ostatniej kolejce pokonała po twardej walce w Bełchatowie PGE Skrę 3:2, odwracając losy meczu. Zdaniem zawodników i rumuńskiego trenera Gheorghe Cretu, który w sezonie 2018/2019 prowadził Asseco Resovię ,z którą pokonał w "Azotach" mających świetną serię kędzierzynian, ma jeszcze spore rezerwy.
- Będziemy starali się wygrać w Kędzierzynie. Mamy bardzo duży potencjał. Jeżeli będziemy grać, jak z Jastrzębiem, a może trochę lepiej, może to wystarczy. Chyba, że Zaksa zagra super mecz i przegramy - powiedział Fabian Drzyzga, kapitan Asseco Resovii.

Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 14.45 i pokaże go na żywo Polsat Sport.

Terminarz i plan transmisji 6. kolejki PlusLigi:

LUK Lublin – Indykpol AZS Olsztyn (piątek, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia (sobota, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
Cuprum Lubin – GKS Katowice (sobota, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
Cerrad Enea Czarni Radom – Aluron CMC Warta Zawiercie (sobota, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
Projekt Warszawa – PGE Skra Bełchatów (niedziela, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
Stal Nysa – MKS Ślepsk Malow Suwałki (niedziela, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport).