W szkole jak w domu

O takiej szkole z powodzeniem można by mówić: elitarna. Zlokalizowana w starym, zabytkowym budynku, który od przedwojennych czasów służył celom edukacyjnym. Niewielka - trzy roczniki gimnazjalistów tworzą trzynaście oddziałów.
Dyrektor Krzysztof Sasko podkreśla, że udało mu się zatrudnić bardzo dobrych nauczycieli, właśnie dzięki temu, że tworzył szkołę od podstaw. Potwierdzają to ankiety przeprowadzone wśród uczniów i rodziców, a także wyniki ostatnich wizytacji.
Umożliwić młodemu człowiekowi przeżycie sukcesu - to jedno z podstawowych założeń reformowanej oświaty, które realizowane jest pieczołowicie w Gimnazjum Nr 3. Organizowane są liczne konkursy. Pod okiem Krzysztofa Saski rywalizują matematycy, anglistka Małgorzata Jezior co miesiąc ogłasza wyniki zmagań w ramach szkolnego "English Corner". Miłośnicy języka ojczystego biorą udział w "Lidze ortograficznej".
Mocny nacisk położono na języki obce. Prawie wszystkie oddziały realizują program nauczania dwóch języków: angielskiego i niemieckiego, jeden na poziomie rozszerzonym. Nawiązano kontakt ze szkołą w Watzeldorfie, dzięki czemu co roku austriaccy nauczyciele przyjeżdżają do Sanoka, gdzie prowadzą lekcje i organizują szkolne konkursy językowe. Kristine Luef i Maria Zelnicek nie szczędziły komplementów pod adresem uczestników konkursu, a zwłaszcza laureatek: Pauliny Drwięgi, Marty Gąski i Magdy Sieradzkiej.
Miłośnicy języka angielskiego brali udział w ogólnopolskim konkursie "English High Flier", zajmując wysokie miejsca na szczeblu województwa (Grzegorz Kordus - 3, Izabela Zmarz - 4, Rafał Sarkady i Sebastian Hombek - 7).
Dobrze spisują się też matematycy. W popularnym "Alfiku" Marek Albigowski i Paweł Józefek znaleźli się w pierwszej dziesiątce w województwie. W innym konkursie "Mat 2002" Damian Pęcak zajął II lokatę. Najbardziej spektakularnym sukcesem drużynowym matematyków z Gimnazjum nr 3 było zakwalifikowanie się do finału wojewódzkiego aż czterech uczniów. Byli to: Damian Pęcak, Paweł Józefek, Rafał Janiak i Justyna Dmitrzak.
Gimnazjum Nr 3 jest niewielką szkołą i to jest jej najpoważniejszy atut. Nauczycielom łatwo nawiązać kontakt z uczniami, w porę zapobiec ewentualnym problemom wychowawczym. Nie występuje tu zjawisko anonimowości - największa bolączka wielu miejskich kombinatów edukacyjnych. Z pewnością dlatego wielu gimnazjalistów na pytanie: - jak czujesz się w swojej szkole? - odpowiada - jak w domu.