W Tarnobrzegu mecz na szczycie 3 ligi; Siarka vs. Cracovia II. Ważne gry Wólczanki i Stali Stalowa Wola

W Tarnobrzegu ostatni w tym roku „domowy” mecz wyjątkowo w niedzielę. Wszystko przez to, że w ten dzień wieczorem odbędą się też derby Krakowa i trener rezerw Piotr Giza nie będzie mógł skorzystać ze zbyt wielu graczy pierwszego zespołu. Jak duży to atut wystarczy jedna statystyka - 9 z 11 zawodników podstawowego składu rezerw Cracovii z ostatniego meczu z Orlętami Radzyń Podlaski występowało w tym sezonie także w PKO Ekstraklasie.

Jeżeli wygra Siarka, która traci w tej chwili dwa „oczka” do krakowian, to wróci na pierwsze miejsce w tabeli, jakie zajmowała przez większą część rundy jesiennej.

Mająca również 2-ligowe aspiracje Stal Stalowa Wola jedzie do Tarnowa. Spotkanie z Unią, nie będzie na pewno łatwe, bo beniaminek ma tylko cztery punkty mniej od rywali, a na dodatek „Stalówka” nie jest w wybitnej formie - po sobotniej porażce z Wólczanką, w środę męczyła się w Pucharze Polski z 4-ligowym Sokołem Kamień.

Bardzo ważny mecz, z również znajdującą się w strefie spadkowej Wisłą Sandomierz, zagra w sobotę ekipa z Wólki Pełkińskiej. Zespół Marcina Wołowca powinien poszukać w tym meczu punktów, jeżeli nie chce na dobre utknąć w „czerwonej” strefie. Tym bardziej, że do bezpiecznych lokat traci już sześć „oczek”.

Trudne zadania przed Wisłoką i Koroną. Dębiczanie zagrają z mającymi punkt więcej Orlętami Radzyń Podlaski, a grupa kibiców, która zza ogrodzenia obserwowała ostatni mecz w Krasnem, wejdzie na trybuny za darmo. Natomiast rzeszowianie z Avią Świdnik, która wyprzedza zespół Tomasza Zielińskiego i Konrada Bobera także o „oczko”. Czy naszego beniaminka stać na czwartą „domową” wygraną?

Faworytem meczu z mocnym ŁKS-em Pobudex Łagów na pewno nie będzie Sokół, choć jego atutem będzie stadion i publiczność w Sieniawie.