O pożarze auta straż pożarna została powiadomiona około godziny 20. Na miejsce oprócz dwóch zastępów Państwowej Straży Pożarnej dotarł patrol policji. Okazało się, że spod maski zaparkowanego opla corsy wydobywa się dym i widać płomienie. Pożar został na szczęście szybko opanowany, bo ogień mógłby się przenieść na kolejne samochody.
Jak się dowiedzieliśmy, kilkanaście minut przed wybuchem pożaru właściciel samochodu przyjechał nim i zaparkował nieopodal bloku, w którym mieszka. Nie miał świadomości, że pod pokrywą silnika dzieje się coś niepokojącego. Najprawdopodobniej doszło tam do zwarcia instalacji elektrycznej, co doprowadziło do powstania ognia. Opel najprawdopodobniej kwalifikuje się teraz do zezłomowania.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Najbardziej niebezpieczne samochody
Mógłbyś zostać kierowcą ciężarówki? | Kontrolki w samochodzie. Co znaczą? |
Jak jeździć, by nie uprzykrzać życia innym? | Gdzie jest najwięcej wypadków w Polsce? |
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?