Prawie wszystkie spektakle w "Siemaszkowej" zostały odwołane. Z pięciu przestawień zaplanowanych w ramach Rzeszowskich Spotkań Teatralnych odbędzie się tylko jedno.
Winny bałagan
Remont rozpoczął się kilka miesięcy temu. Miał się zakończyć w październiku, jednak termin kilkakrotnie przesuwano.
- Od początku był bałagan. Już w trakcie remontu zmieniano projekty, co chwile pojawiały się nowe pomysły. Opóźnień można było uniknąć, gdyby remont był właściwie przygotowany - mówi nam pracownik teatru.
Zdarzały się nieprzewidziane sytuacje, jak pęknięte mury czy braki w starej dokumentacji technicznej.
Według zapowiedzi, dzisiaj miał się odbyć pierwszy spektakl - "Cyrulik sewilski", opera Gioacchino Rossiniego w wykonaniu Teatru Narodowego z Koszyc (Słowacja). Przedstawienie odwołano.
Kiedy teatr rozpocznie sezon?
- Nie wiem. Chyba do końca tygodnia wszystkie imprezy odwołamy. Mam nadzieję, że 17 grudnia Teatr Polski z Bielska - Białej zaprezentuje "Niebezpieczne związki". Nie będzie wcześniej zaplanowanych przedstawień. Pod koniec stycznia, teatr przedstawi premierę "Matka Courage i jej dzieci" - mówi Agnieszka Gawron, koordynator pracy artystycznej teatru.
Z powodu przedłużającego się remontu, w grudniu nie odbędzie się także konkurs Miss Nowin. Z winy teatru, musieliśmy przesunąć imprezę na styczeń.
Będą kary
Remont teatru kosztował 10 mln zł. 2 mln zł dał Urząd Marszałkowski, a prawie 8 mln zł pochodzi z pieniędzy unijnych. Pieniądze muszą być wydane w tym roku.
Dyrekcja twierdzi, że remont skończy się lada dzień. Obciąży firmę remontową karami za nie dokończenie inwestycji w terminie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?