Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W "trójce" chipsów nie dostaniesz

Kinga Rymut-Sobala
Soki, soczyste owoce, jogurty i przetwory mleczne mogą w szkolnym sklepiku kupować uczniowie Gimnazjum nr 2 w Rzeszowie. Dyrekcja postawiła warunek - będzie zdrowa żywność albo zamykamy.
Soki, soczyste owoce, jogurty i przetwory mleczne mogą w szkolnym sklepiku kupować uczniowie Gimnazjum nr 2 w Rzeszowie. Dyrekcja postawiła warunek - będzie zdrowa żywność albo zamykamy. Tadeusz Poźniak
Tylko kilku właścicieli szkolnych sklepików dba o to, aby dzieci kupowały zdrowe produkty.

Tłuste chipsy, czekoladowe batoniki, słodzone napoje. To główny asortyment rzeszowskich szkolnych sklepików i ulubione przekąski coraz grubszych i mało sprawnych fizycznie uczniów. Lekarze biją na alarm - trzeba nauczyć dzieci zdrowego odżywiania się.

Niepokoją badania produktów oferowanych w sklepikach szkolnych. Ich ofertę oraz gusty żywieniowe uczniów z Rzeszowa zbadał lek. Artur Mazur z Rzeszowa.

- Okazuje się, że tylko w niektórych można kupić zdrową żywność, jak owoce, jogurty czy sałatki - mówi Mazur.

Nie kupują tego, co zdrowe

Wpływ na ofertę sklepików mają dyrektorzy szkół.

- Staramy się ograniczać sprzedaż niezdrowych produktów - deklaruje Anna Krupińska, wicedyrektor Gimnazjum nr 9. Ze szkoły zniknął automat ze słodzonymi napojami, pojawiły się za to dania obiadowe, surówki i kanapki.

- Zdrowa żywność nie cieszy się jednak dużym powodzeniem. Przykład - uczniowie zostawiają w stołówce jabłka dodawane do obiadów - mówi Krupińska.

Wypadki z powodu chipsów

Badania dr Mazura pokazują, że dzieci mają niezdrowe gusty żywieniowe. Tylko nieliczni kupują jogurty lub owoce, nikt nie sięga po sałatki. Duże problemy ma przez to podstawówka nr 8 w Rzeszowie, która chciała wycofać fast foody.

- Chipsy są i będą. Inaczej uczniowie będą wymykać się ze szkoły, żeby je kupić. Już mieliśmy z tego powodu kilka wypadków drogowych - opowiada dyrektor Dariusz Kuźniar. Uważa, że to rodzice powinni kontrolować, na co ich pociechy wydają pieniądze.

Walkę z niezdrową żywnością wspólnie z rodzicami wydała podstawówka nr 3.

- Razem z Radą Rodziców zdecydowaliśmy, żeby chipsy zastąpić chrupkami kukurydzianymi i wycofać słodkie napoje - mówi dyrektor Kazimierz Leniart.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24