W Trzcinicy pijana matka ukryła dziecko w szafie

Dziecko trafiło do szpitala, a pijana matka do policyjnego aresztu.

Policjanci z Posterunku Policji w Jaśle otrzymali informację, że pod opieką pijanej matki znajduje się malutkie dziecko. Funkcjonariusze udali się na interwencję do jednego z domów w gminie Jasło. Po wejściu do środka zobaczyli chwiejącą się właścicielkę mieszkania, jej koleżankę i dwóch mężczyzn. Wszyscy byli pijani.

- Wewnątrz pomieszczeń panował odór alkoholu i dymu papierosowego - relacjonuje Łukasz Gliwa, oficer prasowy KPP w Jaśle. - Na pytanie o dziecko, kobieta odpowiedziała, że przekazała je pod opiekę siostrze.

W pewnym momencie policjanci usłyszeli płacz niemowlaka. Okazało się, że pijana matka ukryła swojego 3-miesięcznego synka w szafie.

- Funkcjonariusze natychmiast wezwali karetkę pogotowia - mówi Gliwa. - Po przebadaniu chłopczyk trafił do jasielskiego szpitala. Na szczęście dziecku nic się nie stało. Podczas interwencji kobieta zachowywała sie bardzo agresywnie, używała słów wulgarnych, obrażała policjantów. Funkcjonariusze musieli użyć kajdanek. Pijana matka została umieszczona w policyjnej izbie zatrzymań. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u niej 2,7 promila alkoholu w organizmie.

Jak ustalili policjanci nie jest to jej pierwsze takie postępowanie. Decyzją sądu odebrano jej już troje dzieci. Jeśli okaże się, że swoim zachowaniem mogła doprowadzić do zagrożenia życia lub zdrowia swojego synka, grozi jej odpowiedzialność karną. Decyzję o dalszych losach 25-latki i jej dziecka podejmie sąd rodzinny.