- Nadal przychodzi na nasze zajęcia maksymalnie po 10-12 piłkarzy. Pierwszy sparing mamy wyznaczony na 3 lutego, z Olimpią Pysznica, wtedy zobaczymy, co dalej - mówi Artur Chyła.
Mimo kłopotów szkoleniowiec naszego czwartoligowca nadal stara się o wzmocnienia w przerwie zimowej. W grę wchodzą między innymi byli piłkarze Sokoła Nisko, Piotr Niemiec i Piotr Śnios, a także bramkarz Patryk Kozak z Crasnovii Krasne czy Radosław Proc, który grał w Wiśle Annopol, a obecnie pracuje w Stalowej Woli.
Okazuje się, że nie brakuje jednak w naszym regionie zawodników, którzy sami zgłaszają się do trenera Chyły, chcąc pograć w rundzie wiosennej w czwartej lidze podkarpackiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!