To dobra wiadomość zwłaszcza dla przedsiębiorców, którzy w Bieszczady od stycznia br. musieli jeździć objazdami. Powodem utrudnień jest remont uszkodzonej stalowej konstrukcji blisko 100-letniego mostu. Jego naprawa pochłonie około 2 miliony złotych.
- Ruch na moście w dalszym ciągu odbywa się wahadłowo, jednakże, ze względu na okres wakacyjny i związane z tym nasilenie się ruchu turystycznego, na czas dni wolnych od robót związanych z remontem, tj. soboty i niedziele wdrażany jest ruch dwukierunkowy
– tłumaczy Aldona Gujda, specjalista ds. informacji publicznej w Podkarpackim Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie.
Szczepionka Johnson&Jonshon w Polsce wcześniej niż zakładano