Walcz z ubezpieczycielem o swoje pieniądze

Zdarza się, że firma ubezpieczeniowa, z która zawarłeś umowę, nie chce uznać twoich racji. Nie poddawaj się. Walcz o swoje pieniądze.

W razie kolizji na drodze najlepiej od razu wezwij policję. Chociaż przy drobnych stłuczkach nie jest to konieczne, lepiej poczekaj na przyjazd drogówki. Pamiętaj, że w przyszłości unikniesz wszelkich przykrych niespodzianek. Na przykład wtedy, gdy po jakimś czasie sprawca wycofa potwierdzenie, że wypadek powstał z jego winy.

W następnej kolejności:

•  składasz wniosek o wycenę szkody,
•  występujesz do ubezpieczyciela, z którym sprawca ma zawartą umowę OC,
•  musisz dopilnować, jakie dokumenty i w jakim terminie musimy wypełnić,
•  przedstawiciel ubezpieczyciela sprawcy wykonuje oględziny uszkodzonego pojazdu w twojej obecności. Sam wskazujesz mu szkody w pojeździe.
•  jeżeli w protokole powypadkowym nie ma rozbieżności kierujesz auto do naprawy,
•  czekasz na decyzje ubezpieczyciela,
•  firma ubezpieczniowa ma miesiąc czasu na skasowanie szkody.

Gdy firma nie uznaje twoich racji

Jeśli firma ubezpieczeniowa nie chce uznać twoich racji, dopilnuj, abyś otrzymał odpowiedź na piśmie. Musi w nim uzasadnić decyzję, podając przyczyny odmowy i podstawę prawną.

Jeśli uważasz, że odmowa jest niesłuszna możesz złożyć sprzeciw. O pomoc w dochodzeniu swoich praw możesz zwrócić się do Biura rzecznika Ubezpieczonych, a także skorzystać z możliwości rozstrzygnięcia sporu przez sąd polubowny.

Aby rozpocząć postępowanie, musisz w sekretariacie Sądu Polubownego przy Rzeczniku Ubezpieczonych złożyć wniosek na piśmie o rozpatrzenie sprawy.

Twój wniosek musi zawierać:

•  oznaczenie stron sporu oraz dane ubezpieczyciela,
•  wskazanie żądania (np. odszkodowanie w wysokości 3 tys. zł) oraz wyszczególnienie dowodów. Chodzi o rodzaj umowy z firmą ubezpieczeniową, korespondencję w czasie trwania sporu,
•  opis zdarzenia, które stało się przyczyna sporu. Do wniosku powinieneś dołączyć: kopie dokumentów ( m. in. umowy, korespondencji), wskazanie wybranego arbitra,
•  dowód wniesienia opłaty rejestracyjnej.

Koszty postępowania w sądzie polubownym są niższe niż w sądzie powszechnym. Opłata rejestracyjna wynosi 15 zł, a tzw. arbitrażowa zależy od wysokości dochłodzonej kwoty, ale nie mniej niż 100 zł. Pamiętaj, że suma, jakiej domagasz się przed sadem polubownym nie może być niższa niż 1000 zł.

Warunkiem umożliwiającym rozstrzyganie sporu przed sądem polubownym jest zgoda obu stron na takie postępowanie. Jeśli więc ubezpieczyciel nie wyrazi zgody, pozostaje ci sąd powszechny.

Wniesienie pozwu do sądu powszechnego przerywa bieg przedawnienia. Oznacza to, że okres przedawnienia sprawy znowu będzie liczony na nowo a nie od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie objęte ubezpieczaniem.

Musisz również pamiętać, że wniesienie pozwu do sądu wiąże się z większymi niż w przypadku sądu polubownego kosztami (również zależą od wartości przedmiotu sporu) oraz dość długim oczekiwaniem na rozstrzygniecie sprawy.