Walka na całego

U siebie zagra tylko Wisłoka Dębica, która podejmie Pogoń Leżajsk. Może to być bardzo ciekawy mecz. Obie drużyny bronią się przed spadkiem, a "piwosze" mają wręcz nóż na gardle. Szykuje się walka na całego.
O wytypowanie rozstrzygnięć w spotkaniach z udziałem naszych ekip poprosiliśmy trenera właśnie leżajskiej jedenastki, Romana Gruszeckiego.

Tabela przed weekendem

Tabela przed weekendem

1. Stal SW (s) 29 62 46-12
2. Siarka 29 58 55-25
3. Proszowianka 29 53 49-32
4. Sandecja 29 46 27-24
5. Górnik 29 41 36-31
6. Pogoń S. 29 41 41-37
7. Korona 29 41 28-35
8. Cracovia 29 40 34-28
9. Niedźwiedź 29 39 43-37
10. Unia 29 39 34-35
11. Lewart 29 39 38-40
12. Wisłoka 29 38 28-33
13. Polonia 29 37 31-32
14. Łada 29 36 32-40
15. Pogoń L. (b) 29 34 30-35
16. Stal K. (b) 29 34 29-40
17. Świt (b) 29 33 29-43
18. Star (b) 29 12 21-73

GÓRNIK WIELICZKA - SIARKA TARNOBRZEG (jesienią 0:0; sobota, g. 17): - Siarka, jeśli nie chce wypaść z gry o awans, musi wygrać. Górnik to solidna ekipa, nie lubi rozdawać punktów na własnym boisku, ale wierzę w Siarkę i stawiam na nią.
ŁADA BIŁGORAJ - POLONIA PRZEMYŚL (2:0; niedziela, g. 17): - Spotykają się zespoły walczące o utrzymanie. Dla mojej drużyny najlepiej byłoby, żeby padł remis. Atut własnego boiska i determinacja Łady zrobią jednak swoje i Polonia wróci do domu chyba z niczym.
LKS NIEDŹWIEDŹ - POGOŃ STASZÓW (0:2; niedziela, g. 17): - Ze spokoju zrobił się niepokój - tak można określić to, co się stało w Staszowie. Seria porażek sprawiła, że zespół zaczyna grać pod presją zdobywania punktów. Będę kibicował Pogoni, ale Niedźwiedź, choć u nas wiele nie zdziałał, to solidny zespół i też może wygrać.
UNIA TARNÓW - STAL STALOWA WOLA (0:6; sobota, g. 17): - Stal też nie może sobie pozwolić na potknięcie, bo jej przewaga nad Siarką wynosi tylko cztery punkty. Unia jednak jest zagrożona i na pewno będzie wychodzić ze skóry i szukać swojej szansy. Niewykluczone, że Stal zgubi jakieś punkty.
WISŁOKA DĘBICA - POGOŃ LEŻAJSK (0:1; sobota, g. 17): - Nie możemy przegrać i taka gra, jak z Ładą Biłgoraj, nie wchodzi w rachubę. Musimy zagrać tak, jak u siebie: odważnie i przede wszystkim skutecznie. Oczywiście, wynik jest sprawą otwartą, bo rywal, choć ma więcej punktów, też walczy o życie. Decydować będzie dyspozycja dnia, ale postawa zespołu nie może budzić żadnych wątpliwości. Przy pełnym zaangażowaniu możemy zdobyć punkty.

Pozostałe mecze:

Korona Kielce - Sandecja Nowy Sącz (0:1), Cracovia - Stal Kraśnik (0:1), Świt Krzeszowice - Star Starachowice (2:4), Lewart Lubartów - Proszowianka Proszowice (2:3).