Wataha Cellfast Wilków Krosno ma czterech nowych zawodników. Plan transferowy został wykonany. Akcent był położony na juniorów

– Zrealizowaliśmy swoje plany transferowe na sezon 2022– komentował Grzegorz Leśniak, prezes krośnieńskiego klubu. - o 180 procent zmieniła się sytuacja w naszej formacji młodzieżowej.

Nowi zawodnicy Cellfast Wilków Krosno to: Krzysztof Sadurski pozyskany na zasadzie transferu definitywnego z Fogo Unii Leszno; Franciszek Karczewski wypożyczony na sezon 2022 z Włókniarza Częstochowa, Rafał Karczmarz – transfer definitywny ze Stali Gorzów i Ukrainiec Marko Lewiszyn.
Sadurski, który w minionym sezonie jeździł w ekstraligowej Unii Leszno i 2-ligowym Kolejarzu Rawicz, podpisał z Wilkami 3-letni kontrakt, czyli do zakończenia wieku juniora. Karczewski, uważany za talent pokroju Wiktora Przyjemskiego, został wypożyczony z Włókniarza na sezon 2022; zawodnik ten w lutym przyszłego roku skończy dopiero 16 lat. Rafał Karczmarz związał się z Wilkami roczna umową. Marko Lewiszym, który w trakcie tegorocznego sezonu dołączył do krośnieńskiego klubu, ale nie wystąpił w żadnym meczu, parafował z wicemistrzem 1 ligi nową 3-letnią umowę. Karczmarz i Lewiszyn będą mogli startować w formacji U-23 i U24 wilczej watahy.
Formację seniorską będą tworzyć starzy znajomi Tobiasz Musielak, Andrzej Lebiediew, Mateusz Szczepaniak i Vaclav Milik.
- Będziemy się starali popsuć szyki Falubazowi Zielona Góra i Ambramczyk Polonii Bydgoszcz, które za cel postawiły sobie awans do PGE Ekstraligi – uśmiechał się prezes Grzegorz Leśniak.

Nie ma żadnych zmian, co zrozumiałe po tegorocznym sukcesie, w sztabie szkoleniowym krośnieńskiego klubu. Trenerem nadal będzie Ireneusz Kwieciński, a menedżerem Michał Finfa. - Idziemy dalej za ciosem... - stwierdził Michał Finfa.

- Oni muszą awansować, my możemy - powiedział prezes Grzegorz Leśniak w nawiązaniu do sportowych aspiracji Falubazu i Polonii.

Jaś Wędrowniczek został partnerem biznesowym Cellfast Wilków Krosno na sezon 2022. Umoqa została podpisana podczas prezentacji, parafowali ją Justyna Szepieniec w imieniu restauracji i Grzegorz Leśniak z ramienia klubu.

Odbyło się pasowanie na wilka nowych zawodników.

W sezonie 2021 średnia frekwencja kibiców na stadionie miejskim przy ulicy Legionów wynosiła 4800 widzów. Spotkania z udziałem wilków obejrzało w telewizji ponad milion osób. Środową prezentację w "Jasiu Wędrowniczku" obejrzało około 300 osób.Nie brakowało humorystycznych akcentów. - Dlaczego zgoliłem brodę? Jak to dlaczego, będę w U-24 - uśmiechał się Vaclav Milik.
- Z Tobiaszem Musielakiem ustaliliśmy już cały sezon. Nawet miejsce, które zajmie nasza drużyna, oczywiście - pierwsze - uśmiechał się Krzysztof Sadurski - krajan Tobiasza Musielaka.