Do dramatycznej akcji doszło kilkanaście minut po godzinie 14. Jeden z przechodniów zaalarmował strażaków, że widzi mężczyznę, którego porwała kra pokrywającą całe koryto Sanu w Przemyślu.
Wśród ratowników przybyłych na miejsce był starszy kapitan Daniel Dryniak, doświadczony płetwonurek. On właśnie przywiązany do liny trzymanej przez kolegów wskoczył na pomoc wędkarzowi.
Na wysokości mostu kolejowego obaj wpadli do lodowatej wody i po chwili zostali wyciągnięci na brzeg.
63-latkowi nic się nie stało. Jest jedynie wyziębiony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?