Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Weekend bez strat dla Developresu i Karpat

Łukasz Pado
Siatkarki Developresu pewnie pokonały u siebie Spartę Warszawa. Teraz przed nimi wyprawa do Bydgoszczy.
Siatkarki Developresu pewnie pokonały u siebie Spartę Warszawa. Teraz przed nimi wyprawa do Bydgoszczy. Frydrych
Bez straty seta zakończyły weekend I-ligowe siatkarki z Podkarpacia. Karpaty Krosno rozbiły w Sulechowie Zawiszę, a Developres Rzeszów zgodnie z planem odprawił Spartę Warszawa. Takie wyniki świadczą o tym, że derbowy pojedynek, który już za tydzień odbędzie się w Krośnie przyniesie sporo emocji.

Nim do niego dojdzie oba zespoły czekają jeszcze spotkania w środku tygodnia. Karpaty w środę zagrają awansem na wyjeździe z SMS-em Sosnowiec, a w czwartek Developres będzie gościł w Bydgoszczy, gdzie rozegra I spotkanie VI rundy Pucharu Polski z tamtejszym Pałacem.

Forma rzeszowianek, w meczu ze Spartą, mogła być niewiadomą, bo tydzień temu skompromitowały się nieco przegrywając z SMS-em Sosnowiec. Podopieczne Marcina Wojtowicza wyciągnęły na szczęście wnioski z tamtego spotkania i pokazały, że to był tylko wypadek przy pracy. W ekipie z Rzeszowa zagrała, po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej złamanym palcem, Karolina Filipowicz.
Sparta nie przyjechała jednak do Rzeszowa po lanie. Zespół Jacka Pasińskiego kompletnie nie wyglądał na taki z ostatniego miejsca w tabeli. Warszawianki dobrze zagrywały i świetnie radziły sobie na siatce momentami wychodząc na prowadzenie (10:11 - tu po atakach Katarzyny Brydy). Gospodarze mieli jednak swoje asy w rękawie. W pierwszym secie ze złudzeń przyjezdne odarła wychowanka Sparty Ewa Śliwińska posyłając kilka mocnych zagrywek na rywalki wyprowadziła Developres na kilkupunktową przewagę, której miejscowe nie oddały do końca.

Podobnie było w II połowie, przyjezdne znów prowadziły (12:11), ale tym razem nie poradziły sobie z serwami Pauli Szeremety i Magdy Olszówki.

Trzeci set był tylko formalnością. Warszawiankom udzielały się nerwy, popełniały coraz więcej błędów i szybko traciły dystans do Developresu.

Krośnianki potwierdziły, że są na wysokiej fali. Podopieczne Dominika Stanisławczyka wzięły srogi rewanż na Zawiszy Sulechów, któremu uległy w u siebie jesienią 0:3. W pierwszym secie z gospodyń nie było co zbierać.

Pewne siebie krośnianki jednak nieco przespały początek drugiej odsłony. Kłopoty w przyjęciu sprawiły, że Zawisza rozpoczął od prowadzenia 7:1. Gospodynie szły po zwycięstwo do stanu 19:15. Na podwójna zmianę zdecydował się wtedy trener Karpat wprowadzając Iwonę Grzegorczyk (atak) i Elę Szymańską (rozegranie). Krośnianki serią zdobyły 6 "oczek" i role się odwróciły.

W trzecim secie "Karpatki" pewne siebie szły po trzecią wygraną. Przy stanie 24:17 zacięły się jednak. Oczekiwanie na wygraną krośniankom wydłużyła trochę Ewa Kwiatkowska, której zagrywki nie mogły przyjąć. Przyjezdne dopięły swego przy szóstej piłce meczowej.

- Jak tylko nasze dziewczyny przyjmowały, to rywalki nie miały szans, niestety kilka razy zdarzały nam się przestoje i robiło się nerwowo - powiedział trener Stanisławczyk. - Przed derbami z Developresem mam powody by być dobrej myśli.

Z trybun poczynania koleżanek oglądała atakująca Zawiszy Joanna Kocemba, która przeszła ostatnio operację kręgosłupa i nie zagra do końca sezonu.

Developres Rzeszów - Sparta Warszawa 3:0 (25:17, 25:19, 25:17)
Developres: K. Filipowicz, Szeremeta, Olszówka, Śliwińska, Warzocha, Nowakowska oraz P. Filipowicz (libero), Jagodzińska, Szady; trener Marcin Wojtowicz.
Sparta: Polek, Jaszczuk, Szafraniak, Bryda, Alagierska, Sałyga oraz Kucińska (libero), Nowak, Tomczyk, Pogorzelska, Duda, Szmigielska; trener Jacek Pasiński.
Widzów 350.

Zawisza Roltex Sulechów - PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno 0:3 (13:25, 23:25, 22:25)
Zawisza: Wawrzyniak, Bury, Wellna, Banecka, Fedorow, Kwiatkowska oraz Rzepnikowska (libero), Skiba, Wodrowska, Buławczyk, Witkowska.
PWSZ Karpaty: Nadziałek, Mikołajewska, Słonecka, Brylińska, Duda, Wajda, oraz Czekajska (libero), Bałucka, Szymańska, Grzegorczyk. Trener Dominik Stanisławczyk.
Widzów 150.

Pozostałe wyniki:
Budowlani Budlex Toruń - Silesia Volley Mysłowice 0:3 (20:25, 18:25, 23:25), Piecobiogaz Murowana Goślina - AZS KSZO WSBiP Ostrowiec Św. 0:3 (22:25, 16:25, 20:25). Mecz Wisła Kraków - SMS Sosnowiec w poniedziałek.

W tabeli Developres (35 pkt.) zajmuje 2-gie miejsce. O pięć oczek wyprzedza go KSZO. Karpaty Krosno z 31 punktami sa trzecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24