Weekend prawdy Ciarko PBS Banku Sanok

Mecz z Krynicy wcześniej i w TVP

Mecz z Krynicy wcześniej i w TVP

Spotkanie II rundy PHL pomiędzy 1928 KTH Krynica a Ciarko PBS Bank Sanok zostało przełożone z czwartku 31 października na wtorek 29 października i transmisję z meczu przeprowadzi TVP Sport. Początek o godzinie 19.15.

Sanoczanie zmierzą się kolejno - z JKH GKS Jastrzębie (w piątek w Arenie), GKS-em Tychy (w niedzielę na wyjeździe) i 1928 KTH Krynica (we wtorek w Sanoku).

- Te trzy mecze pokażą nam miejsce w szeregu, co widać nawet po tabeli - przyznaje Robert Kostecki, napastnik z Sanoka, który wciąż żałuje pierwszego w sezonie przegranego meczu: we wtorek w Krakowie. - Zaskoczyli nas w pierwszej tercji, która ustawiła mecz. Później musieliśmy gonić wynik, a na ciężkim terenie, jakim jest Kraków i przy tak świetnym bramkarzu jak Rafał Radziszewski nie jest to łatwe - mówi.

- Może nie będą to mecze prawdy, ale na pewno na styku, a kto złapie mniej kar, popełni mniej błędów i jak najdłużej pogra na zero z tyłu, ten wygra. Musimy być skupieni przez pełne 60 minut. Najważniejsze, że jesteśmy zdrowi, zwarci i gotowi, a w zespole panuje pełna mobilizacja. Jesteśmy już poukładaną drużyną! Każda piątka zna swoje zadania - dodaje.

W weekend na pewno nie zagra Rafał Ćwikła, który w meczu przeciwko Cracovii wpadł z impetem na bandę i jego twarz wygląda jak po walce bokserskiej.

W piątek zbiera się też WGiD PZHL, który zdecyduje, czy Bartłomiej Pociecha może grać w Sanoku, czy powinien wrócić do Krynicy. To samo gremium powinno zatwierdzić Tobiasza Bernata do gry w GKS-ie Tychy i prawdopodobnie w niedzielę ten napastnik zagra już przeciwko zespołowi Ciarko, w którym nie było dane zadebiutować w lidze, choć spędził w Sanoku cały okres przygotowawczy.

Piątkowy mecz w Sanoku o 18. Bilety po 12 i 8 zł.