28-letni Weres to absolwent wychowania fizycznego na Uniwersytecie Rzeszowskim, we wtorek został magistrem. Wiosną był jedynym wychowankiem w kadrze zespołu z Zaczernia.
Jako zawodnik oprócz Limblachu reprezentował także m.in. Stal Rzeszów. Gra jako boczny obrońca, albo skrzydłowy.
Wiadomo już, że w jego drużynie nie pozostanie prawie żaden z piłkarzy grających wiosną w III lidze.
- Większość z nas szuka pracy, tak jak ja. To dla nas taka "nagroda" za utrzymanie zespołu w III lidze - gorzko uśmiecha się trener Tomasz Orłowski.
Na razie nowych pracodawców znaleźli tylko Piotr Gilar (trenuje w Stali Stalowa Wola, z której był wypożyczony) oraz Tomasz Płonka, który po roku wraca do Izolatora Boguchwała.
W Zaczerniu pozostanie może kilku graczy, resztę drużyny tworzyć będą piłkarze grający do tej pory w B-klasowych rezerwach.