Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny apel o pomoc! W schronisku brakuje wszystkiego

Anna GOGUŁA
Na ręce Anny Konopskiej, kierownik schroniska przekazaliśmy kolejne dary, które przynieśli nasi czytelnicy.
Na ręce Anny Konopskiej, kierownik schroniska przekazaliśmy kolejne dary, które przynieśli nasi czytelnicy. Fot. Szymon Wykrota
Każdego dnia muszą napełnić 640 misek, a właśnie wycofał się sponsor...

Gdzie można oddać dary?

Gdzie można oddać dary?

Zbiórka prowadzona jest w siedzibie naszej redakcji przy ulicy 25 Czerwca 60. Zbieramy dla schroniska nie tylko żywność, ale i inne potrzebne rzeczy. Wśród nich znajdują się też miski, obroże, smycze i koce. Dary można też zanosić bezpośrednio do schroniska, które znajduje się przy ulicy Witosa 96.

- Sytuacja jest naprawdę trudna. Praktycznie z dnia na dzień firma, która dostarczała nam jedzenie zrezygnowała z pomocy - opowiada Anna Konopska, kierownik schroniska.

MAGAZYNY SĄ PUSTE

Jak poinformowała nas kierownik, firma była dużym wsparciem dla schroniska.

- Tygodniowo otrzymywaliśmy od nich prawie 4 tony jedzenia. Praktycznie nie musieliśmy się martwić o to, co damy zwierzętom jeść następnego dnia. Zawsze mieliśmy jakiś zapas w magazynach. Teraz przyszedł taki czas, że lodówki są praktycznie puste. Wyczerpały się też zapasy suchej karmy. Żyjemy z dnia na dzień. Gdyby nie dwaj inni sponsorzy nie wiem, jak byśmy sobie poradzili - mówi pełna troski kierowniczka.

PRZEMYŚLANA ADOPCJA

Sytuację dodatkowo utrudnia liczba zwierząt mieszkających obecnie w schronisku.

- Na dzień dziesiejszy mamy 640 zwierzaków. To naprawdę bardzo dużo, szczególnie biorąc pod uwagę to, że schronisko było przystosowane do 300 - mówi kierownik i jednocześnie zachęca do adopcji piesków. - Ale tyko do takiej przemyślniej. Musimy pamiętać, że zwierzę, to nie lalka i nie możemy go rzucić w kąt, kiedy nam się znudzi - zaznacza.

ZBIÓRKA W REDAKCJI

Na początku wakacji nasza redakcja przyłączyła się do zbiórki dla schroniska. Jak zwykle nasi czytelnicy nie zawiedli i przynieśli sporo darów dla zwierzaków żyjących w radomskim "bidulu". W piątek zawieźliśmy tam już drugą partię.

- Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy przyłączyli się do zbiórki. Mamy jednak prośbę o ofiarowanie nam jedzenia, sytuacja jest bardzo trudna - zaapelowała kierownik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie