Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicestarosta wodzi za nos komornika

NORBERT ZIĘTAL
PRZEWORSK. Komornik uzyskał sądową zgodę na zajęcie pensji zadłużonego na 100 tys. wicestarosty Jerzego Zagórskiego. Jednak pomimo wysyłanych pism, nie ma żadnej reakcji ze strony starostwa.

Do długów dojdą grzywny

Do długów dojdą grzywny

W przypadku, gdy dłużnik nie ma majątku i innych źródeł dochodu, komornik ma prawo, w razie posiadania tytułu egzekucyjnego, zająć znaczną część jego wynagrodzenia. W praktyce zostawia się tylko ustawowe minimum, czyli 800 zł brutto. Ponadto, w razie niewypełniania postanowienia o egzekucji, może zostać nałożona, nawet kilkakrotnie, wysoka grzywna.

Zagórski narobił sobie długów jeszcze przez objęciem funkcji publicznej, gdy był właścicielem piekarni w Tryńczy. Nie płacił dostawcom za mąkę. M.in. chodzi o młyn w Sieniawie należący do jarosławskiej spółki Food-Inn oraz Zakłady Zbożowo - Młynarskie w Piotrkowie Trybunalskim. Pierwszej firmie jest winien ok. 57 tys. zł, drugiej 40 tys. Do tego dochodzą długi wobec Urzędu Gminy w Tryńczy, ok. 10 tys.
- Pan Zagórski nie zapłacił za mąkę pobraną od nas w 2001 r. Podczas jednej z rozmów stwierdził, że nie zapłaci nam. Oddaliśmy sprawę do sądu. W lutym 2002 r. zapadł wyrok. Należność miał ściągnąć komornik, jednak do tej pory nie otrzymaliśmy ani złotówki - mówi Józef Wijaciński, prezes ZZM w Piotrkowie Trybunalskim.
- Nie odpuścimy. O dziwnej niemożności ściągnięcia długu poinformowaliśmy przeworską prokuraturę, która ma to wyjaśnić - dodaje prezes Wijaciński.
- Sprawę zaległości załatwimy do końca, bo chodzi o spore pieniądze. Na razie nic nie otrzymaliśmy. Będziemy ściągać nasze pieniądze przez komornika - twierdzi przedstawiciel Food-Inn.
- Część należności została już spłacona, mamy nadzieję, że uregulowane zostanie wszystko - mówi Ryszard Jędruch, wójt Tryńczy. Jeszcze do niedawna piekarni z powodu długów groziło odcięcie wody.
- Piekarnia należała do mnie tylko do 14 grudnia 2002 r. - mówi wicestarosta Zagórski. - Teraz jest własnością żony. Należności są spłacane. Wobec ZZM w Piotrkowie Tryb. mamy jeszcze ok. 14 tys. zł do spłacenia. Regulujemy również zaległości wobec Food-Inn z Jarosławia. Od tej drugiej firmy piekarnia żony nadal bierze mąkę. Zamieszanie może wzięło się z tego, że nie poinformowałem kontrahentów o tym, że w grudniu ub.r. nie likwidowałem firmy, lecz przepisałem ją na żonę, w związku z objęciem funkcji publicznej. Zapomniałem o tym poinformować dostawców - wyjaśnia Zagórski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24