W 200 przypadkach strażacy pomagali zabezpieczyć uszkodzone dachy budynków gospodarczych i mieszkalnych. Pozostałe interwencje to usuwanie połamanych drzew z jedni, a także posesji. Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach: krośnieńskim, rzeszowskim, łańcuckim i dębickim.
Strażacy w naszym regionie cały czas wyjeżdżają do powalonych drzew, pomagali także w interwencjach, gdzie wiatr zniszczył poszycia dachowe. W 1/3 wiatr zniszczył dach budynku Szkoły Podstawowej w Nowej Sarzynie.
- Nikomu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło przed godziną 6. Uczniowie, którzy przyszli do szkoły, lekcje mieli w innym budynku - mówi bryg. mgr inż. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Do powalonych drzew wyjeżdżali m.in. strażacy OSP z Beska. Po godz. 7 na krajowej 19 w Tylawie powalony konar zablokował chwilowo pas ruchu w kierunku na Rzeszów. Z kolei po godz. 8 w Dębnie na trasie Leżajsk-Jarosław silny podmuch wiatru wywrócił przyczepkę ciągniętą przez pojazd dostawczy, co też wywołało czasową przerwę w ruchu.
Wiatr dzisiaj nadal będzie bardzo silny
Jak informują na swoim profilu FB Polscy Łowcy Burz dotychczas najsilniejsze porywy wiatru na stacjach należących do sieci IMGW-PIB odnotowano w Szczawnie-Zdrój (94 km/h), w Jasionce k. Rzeszowa (92 km/h) oraz w Karpaczu (91 km/h).
Mocno wiało również w Legnicy (87 km/h), Bielsku-Białej (86 km/h), w Szczecinie (83 km/h) czy w Elblągu (82 km/h). Wśród stacji górskich na Śnieżce odnotowano poryw wiatru o wartości 184 km/h, na Połoninie Wetlińskiej - 154 km/h, a na Kasprowym Wierchu - 120 km/h.
- W poniedziałek w dalszym ciągu czeka nas bardzo niespokojna pogoda, a to za sprawą głębokiego niżu "Sabine". Oprócz silnego wiatru związanego ze znacznym gradientem ciśnienia atmosferycznego, którego prędkość będzie dochodzić do 70-90 km/h, na obszarze naszego kraju mogą przechodzić ośrodki konwekcyjne w postaci linii szkwału. Podczas ich przechodzenia wiatr może osiągnąć prędkość 90-110 km/h, szczególnie w zachodniej części kraju
- ostrzegają Polscy Łowcy Burz
Niespokojna noc w Przemyślu. Zobaczcie zdjęcia
W poniedziałek od wczesnych godzin rannych strażacy z Przemyśla odbierają zgłoszenia o powalonych drzewach i konarach na drogach i samochodach. Do groźnego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 28 w Dybawce, gdzie na busa spadły gałęzie i uszkodziły pojazd.
10,5 tys. gospodarstw domowych na Podkarpaciu nie ma prądu
Na godzinę 8 rano na Podkarpaciu w 10,5 tys. gospodarstwach domowych nie było prądu. Głównie dotyczyło to powiatów: krośnieńskiego, sanockiego, rzeszowskiego, jasielskiego, sanockiego i ropczycko-sędziszowskiego. Wciąż trwa usuwanie awarii.
10 interwencji strażackich w powiecie sanockim
Strażacy wyjeżdżali przede wszystkim do połamanych drzew i uszkodzonych budynków.
- Interwencje rozpoczęły się o godz. 3.00 w nocy – mówi Anna Kozłowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku. - Strażacy usuwali powalone drzewa w miejscowościach: Średnie Wielkie, Pielnia, Czaszyn, Besko i Siemuszowa. Z kolei do uszkodzenia poszycia dachowego doszło w Jędruszkowcach i Pielni, natomiast w Jaćmierzu strażacy zostali wezwani do uszkodzonego dachu, ogrodzenia oraz zerwanych przewodów elektrycznych i telekomunikacyjnych.
Obecnie strażacy wyjechali do dwóch zgłoszeń w Posadzie Zarszyńskiej, gdzie doszło do uszkodzenia poszycia dachów w dwóch budynkach.
Na autostradzie A4 kierowca spadł z naczepy
Na miejscu pracują służby.
Bardzo ciężka sytuacja w Krośnie i powiecie krośnieńskim. Silny wiatr zrywa dachy i powala drzewa
- Wciąż przyjmujemy nowe zgłoszenia - słyszymy od dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie. - Silny wiatr zrywa dachy.
Najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Rymanów, gminie Korczyna, gminie Dukla, gminie Chorkówka i samym Krośnie. W mieście strażacy interweniowali m.in. na os. Tysiąclecia, gdzie porywisty dach podnosił dach supermarketu.
Z uwagi na sytuację nieczynne jest kryte lodowisko w Krośnie.
Spadające konary uszkadzały samochody, wiatr uszkodził też dachy na wielu budynkach.
Bardzo dużo zgłoszeń dotyczyło powalonych drzew. - Jest ich tyle, że praktycznie przestaliśmy już zliczać te sygnały - przyznają strażacy.
W akcji usuwania skutków wichury pracują wszystkie jednostki PSP, strażaków zawodowych wspierają strażacy z OSP.
Aktualizacja, godz. 14.37
Ponad 700 razy interweniowali podkarpaccy strażacy usuwając skutki silnie wiejącego wiatru w naszym regionie. 240 interwencji dotyczyło pomocy przy zabezpieczeniu uszkodzonych pokryć dachowych na budynkach gospodarczych i mieszkalnych.
- Pozostałe nasze interwencje to usuwanie połamanych drzew i konarów drzew leżących na jezdniach, chodnikach i na posesjach. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach krośnieńskim, rzeszowskim, jarosławskim i łańcuckim
- powiedział bryg. Marcin Betleja z KW PSP Rzeszów.
Nikomu nic się nie stało.
Aktualizacja, godz. 19.22
Pracowity dzień mają za sobą strażacy PSP i OSP z terenu powiatu przeworskiego. Jednostki do zdarzeń wyjeżdżały 75 razy (stan na godzinę 18:00).
WIDEO: Pogoda dla całej Polski na dziś i 4 kolejne dni
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc