Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widziane z bliska. Była Zadyma. Ostrzeżenie z Przemyśla

Marek Bluj
Łukasz Solski
W Przemyślu w sobotę doszło do zadymy. Na kilka minut przerwany został mecz o mistrzostwo czwartej ligi pomiędzy Polonią i Wisłoką Dębica. Nikt się tego nie spodziewał. Normalni kibice byli w strachu. Stadionowa burda miała się zacząć od podpalenia flagi Wisłoki.

Dobiegała właśnie 57. minuta spotkania. Grupa z Dębicy zdemolowała ogrodzenie i ruszyła przez boisko w stronę sektora zajmowanego przez kibiców Polonii. Poleciały wyrwane wcześniej krzesełka. Powiało grozą, ale na szczęście do większej bijatyki nie doszło. Podobno ktoś oberwał, ale włos z głowy nie spadł żadnemu z zawodników i sędziów. Apele o powrót do swoich sektorów poskutkowały. - Autentycznie się bałem - powiedział mi jeden z obecnych na meczu kibiców, który przez zadymiarzy musiał wracać do domu długo dłużej niż zwykle.

Przemyska draka świadczy o tym, że licho nigdzie nie śpi. Na każdym meczu organizatorzy muszą zachować czujność. Służby porządkowe powinny być w każdej chwili zwarte i gotowe. Muszą to być służby mobilne, gotowe do akcji, budzące respekt. Na ochronie kluby nie mogą oszczędzać. Nie ma na to naszej, zwyczajnych kibiców, zgody. To, co wydarzyło się na stadionie Polonii Przemyśl mogło się wydarzyć wszędzie. W spotkaniach każdej ligi. Także w klasach O, A i B. Nie raz, nie dwa słyszałem o nieodpowiedzialnych zachowaniach działaczy. Wybieganiu przez nich w formie „protestu” na boisko, chamskich okrzykach pod adresem zawodników rywali i arbitrów. Dla takich i podobnych zachowań nie może być pobłażania. Dmuchajmy na zimne. Absolutnie wszyscy. Głupota ludzka nie zna bowiem granic. Wystarczy iskra na rozgrzane głowy i zadyma gotowa. Nie trzeba wcale derbów. To nie są absolutnie strachy na lachy.

Bezpieczeństwo było, jest i pozostanie najważniejsze. Nie święci piłkę kopią, nie święci chodzą na mecze, stadion, to nie kościół, czasem komuś coś się wyrwie z ust. Ale bez przesady. Są przepisy do gry, na trybunach porządek też musi być. Bez dyskusji...

Polonia Przemyśl pokonała u siebie Wisłokę Dębica 2:0.

Polonia Przemyśl - Wisłoka. Piłkarze nie zawiedli, ale widow...

Bójka pseudokibiców na meczu Polonia Przemyśl - Wisłoka Dębica

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24