Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widziane z bliska. Marek Bluj: Każdy robi swoje show! [KOMENTARZ]

Marek Bluj
Marek Bluj
Jednym radość, drugim smutek. Jak zwykle każdego roku o tej porze, kiedy kończy się piłkarska wiosna.

Fajny jest ceremoniał fetowania sukcesu, jak tydzień temu w Rzeszowie przez Stal oraz w ostatnią sobotę w Dębicy przez piłkarzy i fanów Wisłoki a także w kilkunastu innych klubach i klubikach. Każdy robi show na własną rękę, na jaki go stać. Okolicznościowe koszulki, szampan, sto lat dla prezesa, który akurat obchodził urodziny, upominki i pół tuzina goli. Tak się bawiła Wisłoka. Zasłużenie i radośnie.

Super, że dębicka piłka wraca do większej gry, do tradycji. Cieszono się też w Głogowie, bo Głogovia również awansowała. W Karpatach Krosno, gdzie pieniędzy od dawna nie zbywa, zadowolenie, że udało się dograć do końca i zająć dobre miejsce. Małe i wielkie radości w ekipach niższych lig. Szczebel co prawda niższy, ale każdy awans, to sukces. Nie przesłaniają go na razie myśli - co dalej? Gmina więcej kasy nie da, sponsorów na wsiach jak kot napłakał. A chłopaki liczą, że coś więcej im kapnie. Trudna sprawa z tym kapaniem- skarżył mi się prezes zespołu z ligi absolutnie - jeszcze tu i tam - niesłusznie nazywanej pszenno - buraczaną. Ci ludzie wymagają szacunku, za to co robią, bo jest to kawał dobrej, niedocenianej roboty. Gratulacje dla tych, co na górze i tych co na dole tabeli. Za ambicje, za starania. Jak uczczą awans? Będzie kiełbasa wieczorem, kiedy zelży upał, jakieś piwo albo flaszka. I uścisk dłoni prezesa. W poniedziałek trzeba jechać do roboty; do Sanoka, Krosna, Brzozowa, Przemyśla, Rzeszowa, Leska.

Minorowe nastroje w Gorzycach, Sokole Nisko, który spadł akurat na jubileusz 100-lecia klubu. Sportowa zgaga wciąż w Siarce Tarnobrzeg. Uczucie zawodu w dziesiątkach klubów z Podkarpacia. Bo się coś nie udało, jak planowaliśmy. Nie będzie jednak lizania ran, bo nie ma na to czasu i nie ma sensu. Nie zmienią się trenerzy, bo na takie luksusy nie ma kasy. Transfery? Jakie transfery. Może Romek wróci z Anglii. Może... Ledwie zakończył się tu sezon, a już trzeba myśleć o następnym. Im wyżej, tym ból głowy jest większy? Niekoniecznie.

ZOBACZ TEŻ: Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów po awansie do 2 ligi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24