Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widziane z bliska: Stal Rzeszów czeka na swoją wiosnę

Marek Bluj, dziennikarz "Nowin"
Marek Bluj, dziennikarz "Nowin"
Marek Bluj, dziennikarz "Nowin" Archiwum
Wcale mnie nie zdziwiła informacja, że niespełna tydzień po gali jubileuszowej Stali Rzeszów, zarząd klubu jednomyślnie podjął decyzję o zwołaniu na początku marca nadzwyczajnego zebrania sprawozdawczo-wyborczego.

Ponieważ mówiło się o tym od dość dawna, byłem na nią przygotowany. Gala zakończyła pewien etap w historii Stali (brawa dla tych, którzy ją zorganizowali), czas na nowe otwarcie. Tak przynajmniej twierdzą prawdziwi stalowcy, którym zależy na tym, żeby Stal znów była sportową potęgą i wizytówką miasta i Podkarpacia.

Czy ta odnowa klubu się powiedzie i czy Stal wyjdzie z niej twardsza, czy doczeka się prawdziwej swojej wiosny, przekonamy się po jakimś czasie. Roszadę na stanowisku trenera drużyny piłkarskiej, na którą zanosiło się już od pewnego czasu, można traktować jako pewnego rodzaju zwiastun kolejnych zmian. Jedno jest pewne, nie jest ona wynikiem sparingowej wtopy w potyczce z imienniczką z Mielca. Po porażce 1:9 do klubu z ulicy Hetmańskiej miał zadzwonić jeden z regionalnych VIP-ów i zapytać, czy w tym meczu grano w piłkę czy w hokeja?... Ta i inne jeszcze reakcje świadczą o tym, że stalowska piłka mocno leży na sercu wielu osobom, w tym także VIP-om. Przy okazji dowiedziałem się, że do Stali wraca Jan Domarski, świetny wychowanek, reprezentant Polski, supersnajper, bohater z Wembley i wielu innych stadionów, legenda klubu. To dobra decyzja. Jest więc ruch w stalowskim interesie. Coś się robi, coś się dzieje.

I na koniec o kolarstwie, też w Stali. Przyznam, że wiadomość o powołaniu w tym klubie sekcji kolarskiej przynajmniej trochę mnie zdziwiła. Ludzie pytali - a po co wam jeszcze to kolarstwo, które w Stali już było, funkcjonowało przez 12 lat i zostało zlikwidowane w 1965 roku?

Kiedy dowiedziałem się, że sekcja powstaje także w ramach ożywczego powiewu centralnego wspierania klubów kolarskich po ubiegłorocznych sukcesach Polaków w tej popularnej dyscyplinie. Że ma być także w tej sekcji miejsce dla osób niepełnosprawnych, że będzie to niewiele kosztowało, a młodzi cykliści znajdą tu fachową opiekę i będą uczyć się także bezpiecznej jazdy, powiedziałem - powodzenia. Ciekawe jednak, co na to delegaci na walne zebranie? Mam nadzieję, że nie staną okoniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24