Wygląda na to, że lekko licząc połowa publiczności weszła na stadion jakimś cudem nie płacąc za wejściówki. Fatamorgana jakaś czy co? Straty są duże i oczywiste. Skąd taka rozbieżność? Otóż Nawrocki polecił policzyć widzów na meczu z Ostrovią, dlatego operuje liczbą 8600. Nie dziwię się więc wkurzeniu pana Irka, który zapowiada, że ma plan i sposób, jak ten proceder ukrócić.
- Jak złapiemy takiego pseudokibica, to będziemy karać i publikować jego dane, bo to jest zwyczajne złodziejstwo. Tak nie może być. Będziemy wyłapywać takie osoby. Uszczelnimy jeszcze wejścia na stadion - powiedział mi szef rzeszowskiej spółki, który z drugiej strony nie ukrywa zadowolenia z frekwencji i emocji na dwóch pierwszych imprezach żużlowych w tym roku w Rzeszowie, czyli ligowego starcia z Ostrowem i drugiej rundy Speedway Best Pairs.
Żużel, 2 liga. Stal Rzeszów zwycięska w inauguracyjnym pojed...
- Świetna atmosfera, pogoda, ładne wyścigi i blisko 20 000 kibiców. Oto chodzi, aby ludzie mieli emocje i byli zadowoleni, by szła promocja miasta i klubu - twierdzi Nawrocki. Pewnie, że o to chodzi panie Irku. Jednym słowem, wszystko gra oprócz kasy. Nikt jednak nikogo nie złapał za rękę, ale sprawa jest. Wstydliwa. I to bardzo.
Zastanawiam się, ile jeszcze Stali jest w Stali Rzeszów? Wiem, wiem, że rynek, że sponsorzy decydują. Sam się cieszyłem, że żużlowi spadł jak z nieba pan Nawrocki. ZKS Stal ma w żużlowej spółce 1 procent akcji i deklaracje o zachowaniu logo i nazwy. Ani procenta klub nie ma w spółce piłkarskiej, ale ma zapisane gwarancje używania nazwy Stal i logo. Nie wiem, pewnie dobre i to, ale kibice mnie pytają, jak to jest z tą Stalą? Jest, jak jest...
Piękne podprowadzające na meczach żużlowców Stali Rzeszów [ZDJĘCIA]
Rozmowa z Mirosławem Kowalikiem, trenerem żużlowców Stali Rzeszów po zwycięskim meczu z TŻ Ostrovią
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?