Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej niektórych gatunków zwierząt łownych w podkarpackich lasach. Sprawdź dlaczego, jakich i o ile

Andrzej Plęs
Andrzej Plęs
2. Jeleń - ponad 15 tys. tych zwierząt
2. Jeleń - ponad 15 tys. tych zwierząt Wojciech Zatwarnicki
W ciągu minionej dekady w lasach Podkarpacia wzrosła liczba niektórych gatunków zwierzyny łownej. Najbardziej liczebnie urosły w siłę łosie, po jest ich teraz kilkukrotnie więcej. O ponad 70 proc. zwiększyła się populacja jeleni, więcej jest danieli, saren, bażantów i zajęcy. Ubyło za to dzików, lisów i kuropatw. Nic nie dzieje się bez przyczyny, więc zarówno wzrost liczby jednych, a spadek drugich jest racjonalnie wytłumaczalny.

- Łosie korzystają od lat z moratorium na odstrzał, w zasadzie są pod ścisłą ochroną, poza tym mają w naszych lasach bardzo sprzyjające warunki do rozmnażania się - wyjaśnia Edward Marszałek, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. - Dotyczy to szczególnie warunków hydrogenicznych lasów. Poza tym na Podkarpaciu nie ma przypadków, by łosie były przyczyną szkód. Problem pojawił się w Polsce północnej, gdzie co roku notuje się przypadki śmiertelne na skutek zderzenia z łosiem. I to człowiek, nie łoś ginie w takiej konfrontacji, bo to potężny zwierz.

Kuropatwy są w zaniku, czego przyczyną jest zmiana w strukturze naszego rolnictwa. A poza tym – wzrost liczebności małych drapieżników, wobec których kuropatwa nie ma szans na przeżycie. Czyhają na nie kuny, tchórze, lisy i wilki. Bażanty pojawiły się w Polsce ledwie kilkadziesiąt lat temu, w okresie międzywojennym można je było spotkać wyłącznie w dworskich bażantarniach, skąd były wypuszczane specjalnie na okoliczność polowań.

- Zajął niszę środowiskową, opuszczoną przez inne kuraki, takie jak kuropatwa, przepiórka czy pardwa, o której istnieniu niegdyś mało kto dziś pamięta - tłumaczy Edward Marszałek. - Lepiej przystosowały się do współczesnego środowiska, niż pozostałe kuraki żyjące stadnie, bo też mają inna biologię.

Populację dzików przetrzebiła epidemia afrykańskiego pomoru świń i środki zaradcze, mające tę epidemię wytłumić.

- Część padła, część zniknęła w wyniku celowej redukcji, by zmniejszyć rozprzestrzenianie się ASF na hodowlę trzody - precyzuje leśnik.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24