Wiemy już jakie drogi mogą być płatne na Podkarpaciu. Nie tylko S19

Kinga Dereniowska

7 sierpnia 2024, 16:15

Ewę Leniart, posłankę PiS, martwi trudna sytuacja przedsiębiorców branży transportowej. Paweł Dubiel

Zobacz galerię (4 zdjęcia)

Znamy już projekt rozporządzenia Rady Ministrów wprowadzający opłaty dla pojazdów powyżej 3,5 tony oraz autobusów. Znalazły się również na drogi na Podkarpaciu.

Kierowcy pojazdów ciężarowych będą zobowiązani do opłacania przejazdów z wykorzystaniem systemu e-Toll. Pozwala on automatycznie sprawdzać, czy opłata została wykonana. Brak opłaty, będzie skutkował karą. Według szacunków w pierwszym działania nowego systemu, do Krajowego Funduszu Drogowego, wpłynie ok. 1,2 mld zł. Opłaty mają wejść w życie 1 listopada.

Z tego powodu konferencję prasową w tej sprawie zorganizowali posłowie PiS. Są zaniepokojeni, że opłaty wpłyną negatywnie na sytuację przedsiębiorców:

- To spowoduje kolejny wzrost obciążeń finansowych dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą w transporcie drogowych - zauważyła Ewa Leniart, posłanka PiS.

Następnie jednak wykazała zrozumienie wobec rządzących: - Rozumiemy, że w tej chwili wobec zaawansowanego stanu prac legislacyjnych nad wprowadzeniem tego rozporządzenia, odroczenie w czasie jest niemożliwe - przyznała. Ale zaapelowała o wprowadzenie możliwości wsparcia dla dotkniętych opłatą transportowców.

Rafał Weber, poseł PiS, odniósł się do piątkowego wystąpienia PO w sprawie płatnych odcinków. Krystyna Skowrońska mocno krytykowała w nim swoich politycznych oponentów:

Koalicja Obywatelska w Rzeszowie odkłamuje kłamstwa PiS: Próbują straszyć mieszkańców

- Nie usłyszeliśmy żadnej wzmianki o wsparciu dla transportowców, co jest clou naszego wystąpienia - powiedział były minister infrastruktury. Według niego przedsiębiorca transportowy będzie musiał zapłacić nawet 1000 zł rocznie na pojazd. Przypomniał też, że być może ciężarówki przeniosą się na drogi wojewódzkie, a więc i do mniejszych miejscowości takich jak: Sokołów Młp., Jeżowe, Nisko, czy Nowosielec.

- Będzie to wiązało się z degradacją dróg oraz większym niebezpieczeństwem w ruchu drogowym - zaznaczył.

W rządowym projekcie rozporządzenia znalazły się takie drogi na Podkarpaciu jak:

Autostrada A4 węzeł Balice I - węzeł Korczowa,
S19 na odcinkach: węzeł Lublin Sławinek - Rzeszów Wschód oraz Rzeszów Zachód do Rzeszów Południe,
DK 77 na odcinkach Jarosław ul. Kruhel Pełkiński (skrzyżowanie z DK nr 94) - Tuczempy,
Radymno Skołoszów (skrzyżowanie z DK nr 94) - granica m. Przemyśl),
DK nr 94: granica m. Rzeszów - Jarosław ul. Kruhel Pełkiński (skrzyżowanie z DK nr 77).

PiS deklaruje, że będzie sprawie się przyglądać.

Wideo