Roztoki położone są na lewym brzegu Jasiołki. Od Jasła wieś oddalona jest o ok. 7 kilometrów na wschód. Ze strony północnej graniczy z Zimną Wodą (miejscowości oddziela Jasiołka), od południa z Czeluśnicą oraz Gliniczkiem, od wschodu z Sądkową, od zachodu z Hankówką. Nazwa wsi pochodzi od słowa „roztoka”, które oznacza dolinę ze strumieniami. W dawnych źródłach historycznych wymieniana była jako Rostoki, Rostoka, Rostoky.
Historia Roztok rozpoczęła się najpewniej w XV w. Początkowo należały do parafii w Jaśle - jak pisał Jan Długosz. Później, w tym samym stuleciu, były wsią rycerską Grzegorza Chorążyca herbu Półkozic. W XVI w. przejął je Stanisław Gliński (miały trzy łany kmiece i karczmę), w XVIII Kasper baron Wyszyński, zaś w XIX Apolinary baron Lewartowski. W tym też stuleciu na wiecu chłopskim w Roztokach wielką karierę rozpoczynał ludowiec Jan Stapiński. W 1900 r. we wsi uruchomiono młyn wodny, który pracował przez kolejne 35 lat. Napędzany był wodą z Jasiołki. W 1907 r. miejscowość liczyła 227 mieszkańców, miała już szkołę i kółko rolnicze. Trzy lata później zawiązano tam ochotniczą straż pożarną - jej strażnica powstała nad Jasiołką.
W pierwszych latach XX w.na społeczność wsi składało się ok. 300 mieszkańców. W 1920 r. do miejscowości zawitał przemysł naftowy i gazowniczy. W latach 30. kopalnia „Roztoki” dawała najwięcej gazu na Podkarpaciu, zasilała nim Mościce i Centralny Okręg Przemysłowy. W dwudziestoleciu międzywojennym ludzie z tej wsi mogli pochwalić się także kolejnymi wiejskimi wspólnotami - m.in. kołami: młodzieżowym, gospodyń wiejskich, i ZS „Strzelec”, z własną świetlicą. Uruchomiono działalność domu ludowego, a kółko rolnicze prowadziło sklep, czytelnię i spółdzielnię „Jedność”.
Oczywiście działała również szkoła - powstała ok. 1905 r, jako placówka jednoklasowa. W roku szkolnym 1909/1910 uczyło się w niej 109 uczniów, rolę nauczyciela pełnił Franciszek Janicki. Nim mniej więcej w 1911 r. ukończone zostały prace przy budowie gmachu szkoły, zajęcia prowadzono w izbie u sióstr Bochnia. W nowo powstałym budynku nauka odbywała się w dwóch izbach lekcyjnych i trwała sześć lat (w klasach III i IV po dwa lata).
W okresie międzywojennym patronem szkoły był Seweryn Goszczyński, a uczyli w niej m.in. Franciszek i Seweryna Janiccy oraz Ludwika Mościńska. Po wybuchu II wojny światowej zajęć nie zawieszono, choć zrezygnowano z lekcji historii, geografii, a te z języka polskiego zostały skrócone. - Od nauczycieli żądano współpracy z władzami okupacyjnymi przy wyznaczaniu kontyngentu zboża, mleka i bydła (...). W czasie wysiedlenia (...) naszej miejscowości budynek został uszkodzony: podziurawiono dach i ściany zewnętrzne, wybito okna, rozkradziono mienie szkolne - czytamy na stronie internetowej szkoły w Roztokach.
II wojna światowa przyniosła mieszkańcom Roztok wiele bólu. Z powodu wysiedleń, zsyłek na roboty przymusowe do III Rzeszy, ale również spustoszonego mienia - nie tylko szkolnego. Podczas walk na froncie 131 z 171 domów we wsi uległo całkowitemu zniszczeniu, pozostałe 40 znacznemu uszkodzeniu. Ludzie jednak odbudowali swą wieś. Z czasem działały w niej m.in. kopalnia, gazoliniarnia, kółko rolnicze, koło gospodyń, klub „Ruchu”, ośrodek zdrowia, biblioteka, dwa domy ludowe, a nawet kino. Życie kulturalne kwitło - lokalny zespół ludowy z kapelą występował w różnych miejscach Polski, nagrywał programy dla Polskiego Radia, stworzył materiał muzyczny dla Studia Polskich Nagrań. W 1980 r. powstał klub piłkarski „Polonia”.
Szkoła po 1945 r. działała jako siedmioletnia, od 1966 r. jako ośmioletnia. Pracowali w niej wówczas m.in. Wojciech Rączka i Apolonia Szatrawska - później wieloletnia kierownik placówki.Sukcesywnie była rozbudowywana. Dużą rolę odegrała w tym Kopalnia Nafty Roztoki, niemałą cegiełkę dorzucili mieszkańcy - nie tylko Roztok, ale także Gliniczka i Sądkowej. Nim do użytku oddane zostały dwie dodatkowe klasy, część lekcji odbywała się w baraku kopalnictwa naftowego. Na przestrzeni lat 1983-1986 placówka zyskała nowe skrzydło mieszczące 5 sal lekcyjnych, bibliotekę i salę gimnastyczną. To zasługa zwłaszcza ówczesnego dyrektora szkoły, Stanisława Tutaja. W 1999 r., po reformie oświaty zaczęła działać jako zespół szkoły podstawowej i gimnazjum. Od 2003 r. patronuje jej ks. kardynał Stefan Wyszyński. Obecnie funkcjonuje pod przewodnictwem stowarzyszenia „Unia Szkół” jako podstawówka z przedszkolem.
Roztoki mają się dobrze. Ich chlubą są m.in. wciąż prężnie działające koło gospodyń i OSP. Oby tak dalej!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?