Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więzień z Załęża wrócił za kratki

Anna Janik
Krzysztof Kapica
Niecałych dwóch tygodni potrzebowali policjanci na zatrzymanie 43-latka, który uciekł z więzienia na Załężu podczas wykonywania prac społecznych.

Przypomnijmy, że do ucieczki więźnia doszło 14 lipca. Mężczyzna wówczas wykonywał prace resocjalizacyjne na terenie rzeszowskiej hali Podpromie. Nie był pilnowany przez funkcjonariuszy służby więziennej, bo zatrudniono go w systemie prac niedozorowanych, czyli takich bez konwojenta. Po zakończonej pracy nie wrócił na teren zakładu karnego, dlatego ten powiadomił policję. Funkcjonariusze rozpoczęli intensywne poszukiwania, które trwały niecałe 2 tygodnie.

- W poniedziałek policjanci uzyskali informację o miejscu pobytu 43-latka i zatrzymali go - mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie. - Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut samouwolnienia za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - dodaje.

Wcześniej więzień nie sprawiał problemów

Więzień w środę został przewieziony do zakładu karnego. Mężczyzna w rzeszowskim więzieniu odbywał karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności za oszustwa finansowe. Był skazany za malwersacje finansowe, a konkretnie wyłudzenia kredytów. Koniec kary przypadł mu za niespełna rok.

- Osadzony pracował poza terenem jednostki ponad 4 miesiące i dotychczas nie sprawiał żadnych kłopotów - mówi mjr Jarosław Wójtowicz, rzecznik Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Rzeszowie, któremu podlega rzeszowski Zakład Karny.

Major Wójtowicz dodaje, że wewnętrzna procedura, która ma na celu zbadanie, dlaczego doszło do ucieczki, czy nie było uchybień jeszcze się nie skończyła.


zobacz też: Pobili operatora w Puszczy, usłyszeli zarzuty. Grozi im do 12 lat więzienia

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24