Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisłok Strzyżów zremisował z LKS Pisarowce. Sebastian Sobolak znów trafił do siatki. Kiepska skuteczność obu drużyn

kostek
Piłkarze Wisłoka do remisu doprowadzili w samej końcówce meczu
Piłkarze Wisłoka do remisu doprowadzili w samej końcówce meczu Wisłok Strzyżów
Bardzo ciekawe widowisko obejrzeli kibice w Strzyżowie. Akcje przenosiły się z pod jednej bramki pod drugą w szybkim tempie.

Pierwsi o gola mogli pokusić się mogli goście, piłka po strzale Piotra Lorenca odbiła się od Kamila Lipniarskiego i wyszła na róg tuż przy słupku bramki Piotra Kukulskiego. W odpowiedzi strzał Waldemara Znamieńczykowa przeleciał wysoko nad poprzeczką. Kilka chwil później mocny strzał Kamila Walaszczyka odbił Piotr Kukulski, zaś w sytuacji sam na sam Paweł Dziedzic trafia w słupek.

W 36. minucie powinno być 0:1. Tuż przed Piotrem Kukulskim znalazło się dwóch zawodników gości i zmarnowało tę okazję. Po drugiej stronie boiska w 40. minucie gospodarze oddali pierwszy celny strzał, ale uderzenie Waldemara Znamieńczykowa było za lekkie, zaś po dośrodkowaniu Jakuba Kroka i pomyłce Pólkoszka, piłka trafiła w słupek.

W samej końcówce pierwszej połowy Waldemar Znamieńczyków zmarnował wyśmienitą okazję, będąc 5 metrów od pustej bramki do niej nie trafił.

Początek drugiej odsłony to znów znakomita okazja Waldemara Znamieńczykowa, niestety dla gospodarzy zmarnowana. Goście odpowiedzieli zmarnowaną sytuacja sam na sam Piotra Lorenca. Po kwadransie sytuację sam na sam z bramkarzem gości tym razem zmarnował Karol Skuba.

Kibice w Strzyżowie nudzić się w tym meczu nie mogli, mimo upału akcje w szybkim tempie przenosiły się spod jednej bramki pod drugą bramkę. W końcu przyjezdnym udało się zdobyć gola po strzale Sebastiana Sobolaka. Miejscowi po tej bramce mieli olbrzymie pretensje do arbitra twierdząc, że był spalony.

Wyrównać próbował znów wspomniany już Waldemar Znamieńczyków, ale uderzał niecelnie. Wisłok dobić mógł Sebastian Sobolak, lecz będąc przed Piotrem Kukulskim skiksował. Gospodarze jednak, mimo kiepskiej skuteczności w samej końcówce zdołali doprowadzić do remisu. Zespołową akcję wykończył Łukasz Gaweł zdobywając wyrównującego gola.

Wisłok Strzyżów - LKS Pisarowce1:1 (0:0)
Bramki:
0:1 Sobolak 75, 1:1 Gaweł 90

Wisłok: Kukulski ż 6 – Durek 6, Bober ż 6, Śliwa 6, Draga 6 (78 Filip) – Czernicki 6 (59 Gaweł 6), Szyszka 6, Znamieńczyków 6, Lipniarski ż 6 (74 Grodzki ż), Krok 6 – Piechowiak 6 (59 Skuba 5). Trener Łukasz Kłeczek.

Pisarowce: Pólkoszek 5 – Dziedzic 6, Kokoć ż 5, Łuczka 5, Kasperkowicz 5 – Domaradzki 5 (72 Słowik), Adamiak ż 5, Lorenc 5, Walaszczyk 6, Niemczyk 5 – Sobolak 6. Trener Piotr Hajduk.

Sędziował Krzak 4 (Mielec). Widzów 100.

ZOBACZ TAKŻE - STADION Hity i Kity kwietnia 2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24