Wisłoka Dębica bez trudu rozbiła Sokoła z Kolbuszowej Dolnej. Dawid Sojda piłkarzem meczu

Bohaterem meczu został Dawid Sojda. Nie dość, że strzelił dwa gole, to jeszcze zaliczył dwie asysty. Jedna klasyczną, przy golu Rębisza, a drugą swoistą, bo to jego zagraniu Gorzelany wpakował piłkę do własnej bramki.

Przy golu na 1-0 Sojdę obsłużył Rębisz. Przed golem na 2-0 goście nieudolnie próbowali złapać gospodarzy na pozycji spalonej. Sojda nie dał się wciągnąć w pułapkę i od połowy boiska pognał na bramkę Sokoła, po czym wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Przy golu na 4-0 Rębisz strzelał do pustej bramki.

Gole mogli jeszcze strzelić Sojda (sytuacja sam na sam), Cabała (główkował z metra w słupek), Łanucha.

Wisłoka Dębica – Sokół Kolbuszowa Dolna 4-0 (2-0)
Bramki: 1-0 Sojda 34, 2-0 Sojda 70, 3-0 Gorzelany samobójcza, 4-0 Rębisz 80.

Wisłoka: Dybski 6 – Hus 6 (74 Król), Cabała 6 (81 Nabożny), Remut 6, Wrzosek 6 (81 Pulak) – Rębisz 7, Zygmunt 6 (81 Sobczyk), Łanucha 7, Lubera 6 (60 Bożek 6) – Fedan 7 (74 Pęcak), Sojda 8. Trener Draiusz Kantor.

Sokół: Bieleń 4 – Karkut 4 (79 Korab), Serwan 4, Prokop 4 (78 Więcław), Parys 6 – Ilnytskyi 4 (83 Rajpold), Skowron 5, Dziedzic 5, Gorzelany 3 – Kołacz 4, Stanowski 3 (67 Świst 3). Trener Eugeniusz Sito.

Sędziował Pachołek 7 (Lubaczów).

Żółte kartki: Remut, Cabała – Stanowski, Karkut, Ilnytskyi, Prokop.

Widzów 400.